Autor Wątek: nowe projekty mandragory  (Przeczytany 17818 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Łamignat

.....
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 18, 2006, 09:55:36 pm »
Uważam, że plansze są świetne i na pewno w jak najszybszym czasie zakupię te komiksy.
Kreska mi odpowiada i wyglądają na ciekawe  +  przystępna cena ,  będą mieli we mnie klienta.
A co do pomysłu, hmmm ... troszkę powielony ale przecież trzeba czerpać z dobrych wzorców.
Mam nadzieję , że poprzez hasło "uczyć - bawiąc" rozpromują troszkę polski komiks.

Offline ljc

nowe projekty mandragory
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 19, 2006, 08:36:58 am »
witam,
sam pomysł bardzo dobry, godny pochwały etc., cena przystępna...
wszystko super
szarą drużynę kupiłem, bom fanem komiksów o historii Polski, którre Rosińskiego m. in. malował
ale komiks moim zdaniem blado wypada w porównaniu z pierwowzorem (jeśli można tak powiedzieć:)
i nie chodzi tu wyłącznie o senstyment:)
szara drużyna nie podoba mi się graficznie - taka komputerowa, odczłowieczona wręcz, fabularnie też jakoś ten patent z głównym bohaterem, coto zmienia historie Polski nie pasuje (nawet wybitnie:)
rzecz jednak dla dzieci - i to one oceniać powinny:)
jednak - jakbym miał dziecko, to bym mu mu kupił:)
pzdr
Julek
tamtam!

Offline Mysza_

nowe projekty mandragory
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 19, 2006, 09:11:16 am »
ja tam wole pornosy z mandry!>;P

J.K. Gordon III

  • Gość
nowe projekty mandragory
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 19, 2006, 04:26:59 pm »
Ja raczej "Strażników..." nie kupię. Nie przepadam za kreską Kiełbusa, ani za komiksami historycznymi.

Offline andruth

nowe projekty mandragory
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 27, 2006, 03:26:28 am »

Offline Czopek Piotrek

nowe projekty mandragory
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 27, 2006, 07:11:20 am »
teraz do mnie doszło, że Twoje rysunki do tego komiksu bardzo kojarzą mi się z mieszanką Kasprzaka z Wróblewskim ze starych albumów z lat 80-tych. :)

no i pomyslałem też sobie, że jak dla mnie, fajniej to wygląda w czerni i bieli niż w kolorze. Znaczy coś mi w Twoim kolorze nie podchodzi. Zbyt sterylno-komputerowy, czy co... nie wiem.

Offline empro

nowe projekty mandragory
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 27, 2006, 07:29:22 am »
ja się kolejny raz już zachwycał nie będę bo to wstyd powoli :)
mi sie podoba, czy w kolorze czy bez :)

zajebiste malunki i tyle :)

Offline graves

nowe projekty mandragory
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 27, 2006, 11:32:24 am »
Cytat: "empro"
ja się kolejny raz już zachwycał nie będę bo to wstyd powoli :)
mi sie podoba, czy w kolorze czy bez :)

zajebiste malunki i tyle :)

Mam to samo, też już mi wstyd :roll:
Ten czarno-biały jest świetny, szkoda, że tak dużo dymki zajmują i nie widać całości 8)
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Łamignat

......
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 27, 2006, 01:55:40 pm »
no no no.
Kolejne rysynki i kolejne utwierdzenie sie co do znakomitego kunsztu rysownika.
Tak trzymać  - jest super.

Offline empro

nowe projekty mandragory
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 27, 2006, 03:08:43 pm »
Cytat: "graves"
Cytat: "empro"
ja się kolejny raz już zachwycał nie będę bo to wstyd powoli :)
mi sie podoba, czy w kolorze czy bez :)

zajebiste malunki i tyle :)

Mam to samo, też już mi wstyd :roll:
Ten czarno-biały jest świetny, szkoda, że tak dużo dymki zajmują i nie widać całości 8)


to skoro jest nas już więcej :) pzowole sobie zadać takowe pytanko:
czemu Andruth się marnuje u nas malując Strazników, męcząc się na Hugo (oczywiście z bardzo dobrymi efektami) a nie napierdziela gdzieś a cywilizowanym komiksowo świecie album za albumem ?
widziałem że cośtam z żabojadami pracuje ale mi brak jakiegoś solidnego tomiska raz na powiedzmy rok :)
uważam, że kreskę ma świetną w ogóle cały warsztat jest niemal idealny i taki gładkie ilustracje i w ogóle pięknie powinny gdzieś sie sprzeadawać :)

chyba, że o czymś nie wiem :)

Offline andruth

nowe projekty mandragory
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 27, 2006, 07:39:11 pm »
To może odpowiem po kolei :
Cytuj
teraz do mnie doszło, że Twoje rysunki do tego komiksu bardzo kojarzą mi się z mieszanką Kasprzaka z Wróblewskim ze starych albumów z lat 80-tych.  



Hmm, na skojarzenia nic poradzę...Ja osobiście od Wróblewskiego jestem daleko, w sensie że nie widzę żadnych podobieństw.Kasprzak? Nie wiem, jeśli już to ten dzisiejszy.Jeśli już doszukiwać się analogii do poskich klasyków, to raczej Polch ( tak mi się widzi  :) )
A wogóle konwencja przyjęta przeze mnie na potrzeby tej serii jest jakąś tam wypadkową oczekiwań scenarzysty, mojego "widzenia" tego komiksu. i co również ważne - swego rodzaju pokłonu wobec tego, co 30 lat temu zrobili w tej serii Rosiński i Szyszko.To nawet po latach się broni.
Ale mimo wszystko wydaje mi się że u mnie widać, ze to rysowane jest teraz...


Cytuj
no i pomyslałem też sobie, że jak dla mnie, fajniej to wygląda w czerni i bieli niż w kolorze. Znaczy coś mi w Twoim kolorze nie podchodzi. Zbyt sterylno-komputerowy, czy co... nie wiem.


Na kolor niestety ciągle nie mam pomysłu.ja nie lubię kolorów komputerowych, lepiej się czuję pracując "analogowo", ale takie były wymogi wydawcy.Ale... te plansze w kolorze to jeszcze nie ostateczność, raczej takie rozpoznanie bojem :)

Cytuj
szkoda, że tak dużo dymki zajmują i nie widać całości



Panowie, nie przesadzajcie, w końcu dymki się tam zjawić muszą - a są duże bo przecież wiadomo, że tekst jest dwujęzyczny.


Cytuj
czemu Andruth się marnuje u nas malując Strazników, męcząc się na Hugo (oczywiście z bardzo dobrymi efektami) a nie napierdziela gdzieś a cywilizowanym komiksowo świecie album za albumem ?
widziałem że cośtam z żabojadami pracuje ale mi brak jakiegoś solidnego tomiska raz na powiedzmy rok  
uważam, że kreskę ma świetną w ogóle cały warsztat jest niemal idealny i taki gładkie ilustracje i w ogóle pięknie powinny gdzieś sie sprzeadawać  



Już chyba gdzies o tym rozmawialiśmy, ale... Po pierwsze - nie uważam, żebym się marnował, rysując Strażników.Tak naprawdę, ta seria pozwala mi wrócić do komiksu, w takim szerszym wymiarze, nie tylko sporadycznie, gdzieś tam, w gazetach, po parę plansz.Nie bez znaczenia jest też fakt, że to praca za pieniądze, a to u nas nie jest takie oczywiste.
Z róznych powodów nie moge sobie pozwolić na rysowanie do szuflady, a przynajmniej nie w takim wymiarze, żeby w jakimś rozsądnym czasie coś się uzbierało.A tu jest na to szansa - regularne pojawianie się na rynku.No dobrze, może nie wszyscy uważają to za komiks idealny,ale ja traktuję to jako rozruszanie się, trening...
Po drugie - Hugo.Chyba też już pisałem -wcale nie męczy mnie rysowanie Hugo.Ot, praca po prostu, wcale nie najgorsza a przy tym bardzo atrakcyjna finansowo.Na tym "odcinku" zresztą sporo się przetasowało w kierunku, który daje nadzieję że w okolicach wakacji będę mógł wreszcie zaplanować jakiś poważniejszy projekt komiksowy, nie troszcząc sie zupełnie o bieżące potrzeby finansowe.Jest taka opcja ( wreszcie).
No i temat Francji - tu sprawy są troche skomplikowane.Trochę sie pewnie niedługo wyjaśni, na razie rzecz jest dwutorowa.Staramy się ( ja i Wojtek Birek) zainteresować tamtejszych wydawców naszym projektem serii "Rozsypany Świat" i póki co, zero odzewu.
Z dugiej zaś strony - przygotowałem plansze "pokazowe" do projektu serii bazującej na świecie gry "Neverwinter Nights", wg scenariusza ludzi, którzy tę grę stworzyli, oni też negocjują z Le Lombard, a co z tego wyjdzie? Pojęcia nie mam :? .Lombard łyknął scenariusz ( zresztą bardzo przyjemny), i teraz musi się nade mną pochylić.Mam oczywiście nadzieję, że z pozytywnym skutkiem, ale równie dobrze, może nic z tego nie wyjdzie.
W każdym razie próbuję, zobaczymy :)

Offline Borys

nowe projekty mandragory
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 28, 2006, 08:55:03 am »
Woow, plansze robią wrażenie - i te w kolorze i B&W. Aż się nie mogę doczekać jak dorwę to w swoje łapki.

Trzymam kciuki Andruth za sukcesy w kraju i zagranicą! Masz chłopie talent  :)
tylko głupiec słucha plotek
tylko głupiec ich NIE słucha
Neil Gaiman

Anonymous

  • Gość
nowe projekty mandragory
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 28, 2006, 09:04:26 am »
to nie jest komiks dla mnie ale robota bardo ladna
gratulacje

Offline krasnyludek

nowe projekty mandragory
« Odpowiedź #43 dnia: Marzec 08, 2006, 02:30:26 pm »
Nareszcie po latach posuchy (przynajmniej dla mnie) komiks polski , który mogłem kupić i dać dziecku do poczytania. Co więcej dostępny nie tylko w specjalistycznych sklepach ale w najbliższym kiosku. Inna sprawa, że to na dobrą sprawę jeden z nielicznych jeśli nie pierwszy z komiksów wydawnictwa Mandragora, który mnie zainteresował. Bardzo mnie zaskoczył tak dobry pomysł i żal, że tak późno pojawił się na naszym rynku. Tym większe brawa dla autorów za przygotowanie i odwagę publikacji go w naszym kraju.
 Zeszyt 1 "strażników" bardzo dobry - lubię kreskę Kiełbusa - taka klasyczna, bez udziwnień. Brawa dla Pana Birka za scenariusz, to się da czytać i mnie wciągneło, choć przecież legendę o Piaście przerabiałem wiele razy.  
 Dwójka trzyma poziom i nieżałuje 5 złotych , natomiast 3 zeszyt szykuje sie prawdziwa uczta dla oczu! Z niecierpliwością pytam o niego w najbliższym "Kolporterze". Pozdrawiam autorów serii i życzę bardzo dużo siły i wytrwałości. Wykonujecie świetną robotę i mam nadzieję, że kolejne zeszyty będa to tylko potwierdzać.

Offline andruth

nowe projekty mandragory
« Odpowiedź #44 dnia: Marzec 14, 2006, 07:29:52 pm »
Cytuj
coś mi w Twoim kolorze nie podchodzi. Zbyt sterylno-komputerowy, czy co... nie wiem.


No masz rację, Czopku.Mnie też się niespecjalnie podobał.
Więc spróbowałem Paintera.
Myślę że efekt jest lepszy.
To nigdy nie będzie takie, jak tradycyjna technika akwarelowa, którą jakoś najbardziej sobie cenię, ale daje radę  :D

Mam nadzieję... :?

Tu można zobaczyć efekt ( niektórzy już widzieli...):

http://www.digart.pl/zoom.php?id=294181&dwnl=1

 

anything