tak sobie pomyslałem, ze cos tutaj naskrobię bo kolejnego Chichota dorwałem w kiosku, a może ktos tutaj przeczyta i moze coś się zmieni
w Chichocie dalej najmocniejszą strona są komiksy, bo textów przyznam, że od dawna wręcz nie chce się czytac, naprawdę jest coraz mniej rzeczy, które po peirwszych kilku linijkach zachęcałyby do czytania dalej, po prostu zaczynam sie przedzierac przez gąszcz literek a tu nagle okazuje się, że trzeba miec sporo samozaparcia, żeby brnac dalej, a to napewno nie śmieszy, wręcz męczy, a zmęczenie śmiesznym nie jest, oczywiście nie tyczy sie to wszystkich textów, ale zdecydowanej większości, i to w Chichocie fajne nie jest...
jeśli zaś chodzi o komiksy, to jest oczywiście genialna stripologia, ale to wiadomo, że zawsze wypali jeśli sięgnie sie po takich pewniaków jak Garfield, C&H albo Peanuts (bo przyznam, że nie prawcowawszy nigdy w wielkiej korporacji do Dilberta nie mogę się ostatenicze przekanowac
), więc za stripy nie będę chwalił, kiedyś było lepiej, kiedyś było więcej Kiebusa i ogólnie całośc (chodzi o komiksowo-rysunkową całośc) trzymała wyższy poziom, oczywiście jest świetny Asu, jest Ostrowski (w #6 wyjątkowo udany z reszta
) ale tak narpawdę to komiksowa klase trzyma jedynie KRL i wydaje mi się, że gdyby dac tylko jego komiksy w całym Chichocie, to wyszłoby na dobre tylko,
własnie przeczytałem też moje starszego posta i wydaje mi się, że jest dalej ten sam problem, żarty dobiera się pod w sumie jednym kryterium- i niestety nie jest to kryteriu "śmieszności" tylko kryterium poczucia humoru jednej osoby (bądź nawet grupy, ale posiadającej podobne poczucie humoru) w związku z tym niestety śmieszyc będzie tlyko wybrańców obdarzonych własnie takowym poczuciem chichotania a inni może usmiechną się tylko przy rzeczach wybitnie uchichotowanych (vide KRL presenting Raczkowski), a takie roazwiązanie chyba nie jest najtrafniejszym działaniem marketingowym, wszak Chichot ma zapenwe przynosic zyski
jeszcze inna sprawa: dlaczego banery Chichotu umieszczane tu i ówdzie nie kierują po kliknięciu na strone Chichotu ?? przecież po to są banery