Autor Wątek: Gry i filmy  (Przeczytany 8211 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

gość1

  • Gość
Gry i filmy
« dnia: Lipiec 29, 2005, 12:04:39 pm »
zapraszam do dyskusji na temat ekranizacji gier

na pierwszy ogien Dungeon Siege i Doom ^_-

jak dla mnie doom bedzie czyms w stylu klonu resident evil przynajmniej patrzac na trailer /to zejscie do jakiejs 'krypty' ^^/

a co do DS poczekam na trailer nim sie zaczne wypowiadac chociaz juz sam rezyser mi nie odpowiada =p

Offline Deytonus

Gry i filmy
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 29, 2005, 12:44:27 pm »
Ekranizacjom gier mówimy NIE! EGranizacjom filmów mówimy NIE!
 Cóż, po grze CatWoman, filmach Resident Evil i paru innych wynalazkach nie wiem, czy jest sens ... Ale - zdoomiewające!- Dooma reżyseruje Polak - Andrzej Bartkowiak. A już się bałem, że James Cameron czy Uwe Boll  :?

gość1

  • Gość
Gry i filmy
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 29, 2005, 01:59:54 pm »
Boll robi DS ^^ wiec wiesz... juz nic nie powiem na temat klasy tego rezysera =X

Offline Dereq

Gry i filmy
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 29, 2005, 03:53:18 pm »
Cytat: "Deytonus"
Ekranizacjom gier mówimy NIE! EGranizacjom filmów mówimy NIE!


dobrym ekranizacjom gier mowimy tak!

Cytat: "Deytonus"
Dooma reżyseruje Polak - Andrzej Bartkowiak. A już się bałem, że James Cameron czy Uwe Boll  :?


Polak Polakiem zobaczymy jak pan operator spisze sie ponownie w roli rezysera.miejmy nadzieje ze lepiej niz  poprzednio. a co do Camerona to stawiam kazde pieniadze ze zrobilby to lepiej lepiej od Polaka(bo poprostu mym zdaniem jest lepszy od Bartkowiaka i Bolla razem wzietych bez umniejszania swietnych umiejetnosci operatorskich tego pierwszego). operatorzy powinni roibc swoje a rezyserzy swoje.

Cytat: "Deathscythe aka coen"
   
PostWysłany: Dzisiaj o godz. 1:59 pm    Temat postu:
Boll robi DS ^^ wiec wiesz... juz nic nie powiem na temat klasy tego rezysera =X


to nie pierwsza przygoda Bolla z grami (wczesniej nakrecil House of Dead) niestety nie ostatnia... :?
we are scientists,
we do genetics,
we leave religion
to the psychos and fanatics.
Go tell the women that we're leaving.

Offline Ribald

Gry i filmy
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 29, 2005, 05:20:06 pm »
hmm wypowiadania się na podstawie trailerów jest mylące, więc może powiem o czymś co już jest  8)

Mortal Kombat - oprócz tego że lubię ten klimat i duuużo w gry ciupałem swego czasu, to film jako film mi się całkiem podobał. Dobrze dobrali aktorów, fajna atmosfera, fajne pojedynki. Druga część już znacznie gorsza

Street Fighter-kicha ;]

a co do eGRAnizacji filmów to zdecydowanie Commandosi :)
wreszcie możliwość zapisania się na stronach MacLeana

jak coś mi się przypomni, dopiszę


a Bartkowiak faktycznie lepiej kręci (hmm operuje?) niż reżyseruje
mam swoje zdanie, z którym się nigdy nie zgadzam

Offline Deytonus

Gry i filmy
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 29, 2005, 05:26:25 pm »
Street Fighter - weźcie mnie od tego, bo pogryzę  :?
Boll kręci DS  :x  A znacie film Dungeons & Dragons  :D  ludzieee ...

Można jeszcze wspomnieć o Medal of Honor i szeregowcu Ryanie oraz Call of Duty i Wróg U bram/Kompania Braci. W końcu w MoH walczyliśmy tak jak w Ryanie, a w CoD tak jak we Wrogu i Kompanii. Obydwie te gry się udały  :o

gość1

  • Gość
Gry i filmy
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 29, 2005, 05:41:53 pm »
to co innego: gry na motywach filmowych =p to sie czasem sprawdza /vide wymienione przez Deytonusa produkcje/ ale przy odwrotnym dzialaniu efekt jest rowniez odwrotny /czytaj: nic im nie wychodzi ^^/

Offline Dereq

Gry i filmy
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 29, 2005, 06:00:42 pm »
powstaje film Hitman.
w glownej roli...Van Diesel. dostal to role chyba za to ze  jest lysy...albo grali w hitmana metoda ala Rambo :? .
we are scientists,
we do genetics,
we leave religion
to the psychos and fanatics.
Go tell the women that we're leaving.

Offline SickBastard

Gry i filmy
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 01, 2005, 08:54:10 am »
oo! bardzo ciekawy temat :)

no to ja sobie pozwolę na krótką wypowiedź dotyczącą ekranizacji gier - nie odwrotnie ;). więc tak...
jak dla mnie to idiotyzmem jest przenoszenie z komputera gry jak "Super Mario Bros.". straszny koszmarek to był, chociaż z Gumbasów do tej pory się śmieje. jeżeli już przenosić, to takie gry które mają w sobie potęcjał dobrej fabuly i szybkiej akcji.

do najgorszych ekranizacji zaliczam:
- "Street Fighter" (mimo fajnie dobranych aktorów... podobni byli do postaci z gier to film beznadziejny. idiotyczna fabuła i ogólnie kretynizm.)
- "Super Mario Bros." (totalny idiotyzm.)
- "Wing Commander" (w grę się jako dzieciak zagrywałem u kumpla. strasznie mi się podobało, że do scenek wzięci byli prawdziwi aktorzy (np. Mark Hamill), ale jakoś film nie spełnił moich oczekiwań.)
przy najgorszych wypada wspomnieć o nieszczęsnym Uwe Boll. jak dla mnie facet jest totalnie przegrany. nie wiem w jaki on sposób dostaje te filmy do robienia (może kręci je za friko?) ale przecież każda jego produkcja to mega kicha: "House of yhe Dead", "Alone in the Dark", teraz "Bloodrayne" - która jak widziałem po trailerza jest już przegrana  i "Dangon Siege" (tej gry nie znam). facet nie umie kręcić. pieprzy klimat głupimi pomysłami i mam nadzieje że w końcu się ktoś opanuje i nie da mu żadnego innego filmu do zrobienia.
ale tej "Bloodrayne" to mu nie wybaczę!
do najlepszych ekranizacji zaliczam:
- "Mortal Kombat" (długi okres czasu byłem wielkim fanem filmów i serialu, ale z biegiem czasu tylko mi się "jedynka" podoba)
- "Resident Evil: Apokalipsa" (film ma masę 'smaczków' z gry. taki miks z wszystkich części zrobili i nawet fajnie wyszło. ja sie super bawiłem, bo przypominały mi się godziny spędzone przed ekranem i z padem w ręku.) - jednak jeżeli postrzegać film RE:A tylko jako film to wypada cieniutko.

chyba nikt jeszcze nie wspomniał "Tomb Raidera" i Lary :D. więc tak: może i ekranizacja udana, ale film mnie nudził... 2 części nie widziałem. Jednak jeżeli chodzi o przygodowe filmy to wolę Indianę Jonsa, "Miłość szmaragd i krokodyl" czy "Kopalnie Króla Salomona"
jeszcze poruszę sprawę "Resident Evil", bo ktoś wspomniał o nim w porównaniu do nowokręconego "Dooma". RE w ogóle gry nie przypominał. był element domu i ukrytego pod nim laboratorium, grupy wysłanej by zbadać co się stało był, ale diametralnie różnił się od tego z produkcji Capcomu. jako fan serii byłem mocno zdziwony, ale i tak film jako taki mi się podobał. bo nawet fajnie nakręcony nowoczesny teledyskowy horrorek.

co do "Dooma" i Bartkowiaka to ja go jako operatora i jako reżysera lubię. teraz kręci w bardzo specyficzny sposób. takie teledyskowe, szybkie ujęcia. sporo efektów, głośna muzyka (rap) w tle. The Rock gra główną rolę w "Doomie" a on jest takim nowym Schwarzenegerem w Hollywood i filmy z nim są do tych z Arnoldem. jak ktoś lubi czystą akcje to się na "Doomie" nie powinien zawieść. mam nadzieje że obaj (reżyser i The Rock) nie położą tej produkcji. na horror nie ma raczej co liczyć, ale na dobrą akcje w klimacie sf 8)

a tak oprócz tego...
najbardziej chciałbym zobaczyć jak zrobią filmy na podstawie: "System Shock 2" (genialny fpp/horror. do tej pory się boję tej gry) i "Metal Gear Solid" (klimat tej gry jest powalający. bardzo chciałbym zobaczyć film w reżyserii pana który stworzył tą serię... ?Kojiama?).

Offline Dereq

Gry i filmy
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 01, 2005, 09:47:42 am »
Cytat: "SickBastard"

ale tej "Bloodrayne" to mu nie wybaczę!

no cos ty.;)  ta figura...no i ma podobne wlosy.lol.

Cytat: "SickBastard"
"Metal Gear Solid" (klimat tej gry jest powalający. bardzo chciałbym zobaczyć film w reżyserii pana który stworzył tą serię... ?Kojiama?).


Hideo Kojima.wielokrotnie slyszalem glosy ze powinien sie brac za robienie filmow.cut-scenki z mgs3 powalaja na kolana co lacznie z gameplayem i cudownym zakonczeniem pokazuje geniusz tego pana.mialem przyjemnosc ogladac takze cut-scenki(niestety nie grac) z remake'u  pierwszego mgsa na GameCube(MGS:Twin Snakes)i....eh co tu gadac to trzeba zobaczyc(przecinanie kul mieczem samurajskim itp mnostwo fantazji ale jakie to efektowne :shock: )a wiec modlmy sie zeby Kojima chociaz nadzorowal prace na tym filmem.
we are scientists,
we do genetics,
we leave religion
to the psychos and fanatics.
Go tell the women that we're leaving.

Offline Darth_Revan

Gry i filmy
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 02, 2005, 02:27:50 pm »
Cytat: "Deytonus"
Ekranizacjom gier mówimy NIE! EGranizacjom filmów mówimy NIE


A z tym się akurat nie zgodzę. Bo chociażby na podstawie takiego władcy Pierścieni - wyszło kilka naprawdę dobrych tytułów nad którymi spędziłem ładne godziny - Battle For Middle-Earth czy Return of The King

Offline 5zyCh4

Gry i filmy
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 08, 2005, 03:22:27 pm »
Hmmm....
Taki np. Street Fighter nie podobał mi się...
Taki np. Resident Evil nie podobał mi się...
Taki np. Tomb Raider nie podobał mi się...

Lepiej niech zostawią gry w spokoju  ;) .
Gry to gry większość pszekładów to tandety.

Moim zdaniem...

Pozdro.
ozdrawiam
5zyCh4



"Lonelyness- that's the killer" ATB

www.badgerbadgerbadger.com

Offline D(z)ik'Zorn

Gry i filmy
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 08, 2005, 09:21:18 pm »
Większość ekranizacji to tandety bo robi się je żeby zarobić na fanach danej gry, a nie żeby zrobić film na miare statuetki oscara.

Moim zdaniem najlepszą ekranizacją(jaką widziałem) jest Mortal Combat( nie dwójka :p )
eep disco evil!!

Offline Deytonus

Gry i filmy
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 10, 2005, 10:18:57 pm »
za najlepszą eGranizację (czyli najpierw gra, potem film) uważam ... oj, chyba nie ma dobrych egranizacji ... no przecież nie podam Harry'ego Pottera :> może gry z serii Star Wars? Jedi Knight, a szczególnie pierwsze, starusieńke części w formie FPSów ... no i Rogue Squadron - ile ja w to grałem :).

Offline Dereq

Gry i filmy
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 02, 2005, 05:52:49 pm »
Uwe boll ma zamiar krecic Postala.
hoho!
we are scientists,
we do genetics,
we leave religion
to the psychos and fanatics.
Go tell the women that we're leaving.

 

anything