"Wywiad" z Obcym

[jasisz]

Dla mnie argumentem, który najbardziej przemawia za tym, że to mistyfikacja jest poprostu ukazanie się tego filmu.
W dobie Echelonu i działalności NSA i innych tajnych agencji USA nie wyobrażam sobie możliwości wydostania się takiego filmiku na zewnątrz, a już na pewno rozpowszechniania go w internecie i udziału "Victora" w jakimkolwiek programie. Skoro skontaktował się z twórcami to "agentom" na pewno nie sprawiłoby to żadnej trudności...

[kort]

Niby tak... Niby nie... Wiesz zważywszy na to jak się kontaktował, to z pewnościa, nie było łatwo do niego dotrzeć... Zresztą sama historia "docierania" jest dość spójna... No nie wiem.. Trzeba by znaleźć jakieś dowody... Szukajmy

[jasisz]

http://www.zsckr.koscielec.pl/wywiadz.htm
Mało? Teraz coś specjalnego Rozjasnijcie sobie jakikolwiek screen z filmu. Co widać, a raczej czego brakuje?

Poza tym Victor powiedział:  "... jedną z niezwykłych cech tego gatunku obcych jest nadwrażliwość na światło, toteż większość spotkań z nimi odbywa się w zaciemnionych pomieszczeniach" - dlaczego więc świeci im się w oczy latarkami? I na to jest odpowiedź...
Cytat ze strony, którą podałem:

"... cechą charakterystyczną tego gatunku jest, że głowa nie styka się z karkiem z tyłu tak, jak u człowieka, lecz w środku, dlatego istoty te mają kłopoty z utrzymaniem głowy w pionie" (!!!) [czyżby natura okazała się aż takim partaczem? W historii wszystkich gatunków nie ma ani jednego, którego ogólna konstrukcja okazałaby się błędem, lub była w niezgodzie z przystosowaniem się danej istoty do życia w jego środowisku. Wróćmy jednak do Sean'a Morton'a.] " Oczy ukryte są za ciemną przesłoną chroniącą je przed światłem". [Skoro więc przesłony chronią przed światłem, to po co te egipskie ciemności?

Zresztą wystarczy przeczytać tę stronę, kóra w dodatku jest po polsku

[Snake]

No musze przyznac, ze wysunieto tu mocne argumenty. Faktycznie zadziwiajacy jest calkowity brak reakcji obcego, jesli chodzi o sytuacje w jakiej sie znalazl, rusza tylko glowa. Co do lekarzy, to tez niezbyt fachowo byli ubrani jak na pracownikow takiego obiektu jak Area 51. No i posostaje rowniez pewna niejasnosc jak Victorowi udalo sie wyniesc ten material.

[Snake]

koortshack
gdzie Ty tam widziales spazmy, ktore niby tak rzucaly obcym? Przeciez on caly czas jest w tym samym miejscu i dalej tylko kiwa glowa.

[kort]

Skoro więc przesłony chronią przed światłem, to po co te egipskie ciemności?

Hmmm.... Można jeszcze wziąć pod uwagę fakt, że np. telapata, który tam siedział wolał ciemność, bo choćby łatwiej mu się było skupić... Wiem, że to troche naciągane, ale pomysłów na fakt zaciemnienia mogą być tysiące... I niektórych, z pewnością, nie jesteśmy sobie nawet w stanie wyobrazić...

koortshack
gdzie Ty tam widziales spazmy, ktore niby tak rzucaly obcym? Przeciez on caly czas jest w tym samym miejscu i dalej tylko kiwa glowa.

Gdzie? Hohoho Wystarczy ściągnąć sobie filmik, co prawda bez głosu, ale za to w tempie zwolnionym... I widać tam korpus obcego, po rozjaśnieniu obrazu... Tu ściągniecie sobie filmik w różnych rozdzielczościach.

Poza tym zobaczcie sobie co to jest reverse speech... Dośc ważny to argument

[Snake]

Jesli tak to zwracam honor, ogladalem film tylko z tego pierwszego linka, zaraz zobaczymy w wiekszej rozdzielczosci.

[jasisz]

Po rozjaśnieniu widać korpus kosmity? Wyraźnie odcina się linia trochę poniżej ramion, widać też coś co podtrzymuje głowę. Przynajmniej ja tak widze (może oprócz samego rozjaśniania zwiększ jeszcze kontrast )
Natomaist co do reverse speech...To całkowicie autentyczny przykład.
Ostatnio mysląc nad piosenką napisałem coś takiego: "A wróg zły, to obejrzał się i poszedł". Puściłem sobie to od tyłu i usłyszałem jakies inne słowa, puściłem jeszcze kilka razy i stwierdziłem, że to jest: "Idę sobie, świeże jagody, kur...". Gdy pokazywalem to kumplom mowili: "Ty coś, tam słychać, a co?". Jak odpowiadałem im z tymi jagodami i puszczałem jeszcze raz to mówili: "No rzeczywiście!"
Coś w tym jest... Trochę autosugestii również (nie twierdzę, że tylko).

[kort]

Po rozjaśnieniu widać korpus kosmity? Wyraźnie odcina się linia trochę poniżej ramion, widać też coś co podtrzymuje głowę. Przynajmniej ja tak widze (może oprócz samego rozjaśniania zwiększ jeszcze kontrast )

Hmmm... A popatrz sobie na scenę, gdzie wkraczają medycy... Tam jest moment, w którym jeden z sanitariuszy świeci na obcego latarką... I jeśli puścisz sobie w zwolnionym tempie, to zauważysz, że widać cały korpus... Tylko przez momencik... Obcy jest cały...

Natomaist co do reverse speech...To całkowicie autentyczny przykład.
Ostatnio mysląc nad piosenką napisałem coś takiego: "A wróg zły, to obejrzał się i poszedł". Puściłem sobie to od tyłu i usłyszałem jakies inne słowa, puściłem jeszcze kilka razy i stwierdziłem, że to jest: "Idę sobie, świeże jagody, kur...". Gdy pokazywalem to kumplom mowili: "Ty coś, tam słychać, a co?". Jak odpowiadałem im z tymi jagodami i puszczałem jeszcze raz to mówili: "No rzeczywiście!"
Coś w tym jest... Trochę autosugestii również (nie twierdzę, że tylko).

Odsyłam w takim razie na stronkę, na której opisano historię mowy odwróconej. Tam jest opisane wszystko... Albo poczekaj na mój felieton na gildii tajemnic

[jasisz]

Czekam na felieton z niecierpliwością

[Maladie]

Po zapoznaniu się z filmem i linkami jedyne co o tym moge powiedzieć to to, że nie jestem w stanie dopatrzeć się nieczego co przekonało by mnie do autentyczności filmu. Prostu nic! Coś takiego można sobie nakręcić w garażu, a być może że i w takim miejscu było kręcony. Pytania zadawane przez telepate? Obcy który kręci tylko głową i ma problemy z utrzymaniem jej w pionie. I do tego wygląda jak z X-Files?
Mi to wygląda jak kolejna zabawa w stylu Blair Witch Project. Kręcimy cienki film, robimy odpowiednią otoczke i puszczamy w świat. A tysiące ludzi w to święcie wierzy...

[kort]

Hih... Masz prawo do swojego zdania Nie masz jednak żadnych wątpliwości, co do tego, że może to być prawda?

[Jacek]

No, filmik bardzo ciekawy. Mowiac ze wstydem, pierwszy raz o nim slysze...

Zgadzam sie z wiekszoscia, ze to podrobka, choc z drugiej strony nie wykluczam, ze moze byc prawdziwy, ale na to nie widze w zasadzie zadnych powaznych argumentow.

[madia]

Mam taką małą wątpliwość: skoro to wywiad to dlaczego ten ufok nie mówi?? On się w ogóle nie odzywa? Bo to co tam mówi to nie jest ten kosmita tylko jakiś gostek...i to by było tyle na temat filmu ..podróbka jak nic.

[jasisz]

Madia... Najpierw się czyta, potem wypowiada...
To ma być nagranie TELEPATYCZNEGO wywiadu z kosmitą. Stąd nazwa.