Autor Wątek: "Nowa Fantastyka" - nowy numer  (Przeczytany 230439 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline holek

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #90 dnia: Listopad 25, 2005, 02:32:08 pm »
Pewnie wszystkich to bardzo interesuje, więc powiem, że już mam swój pierwszy a zarazem najnowszy numer nowej fantastyki. Wspomniałem mamie żeby o niego jeszcze zapytała jak będzie w mieście i podobno sprzedawczyni dopiero co go wyjęła z folii, więc nie mogłem go dostać wcześniej.

A te wszystkie opowiadania w gazecie zawarte są autorstwa zwykłych amatorów pisarzy? To znaczy ja też mogę przysłać swoją powieść i starać się o jej wydrukowanie prawda? Przynajmniej tak słyszałem.
url=http://godslife.freeblogsite.com/]God's Life[/url]

Offline mr.maras

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #91 dnia: Listopad 25, 2005, 03:19:14 pm »
Przysłać możesz zawsze, ale potem żadne starania już nie pomogą i na nic nie będziesz miał wpływu...
Spalić po przeczytaniu.

Offline holek

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #92 dnia: Listopad 27, 2005, 10:07:31 am »
Wysłałem jedno z moich humorystycznych opowiadań w świecie fantasy, ale wątpię, że to wydrukują, bardziej zależy mi na jakiejś recenzji. Czy są na tym forum osoby, które się starały o zamieszczenie opowiadania w tej gazecie? Może komuś się udało?

A swoją drogą to spodobał mi się kamienny krąg w najnowszym numerze NF.
url=http://godslife.freeblogsite.com/]God's Life[/url]

Offline kingquest

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #93 dnia: Listopad 30, 2005, 07:57:10 am »
Cytat: "holek"
Wysłałem jedno z moich humorystycznych opowiadań w świecie fantasy, ale wątpię, że to wydrukują, bardziej zależy mi na jakiejś recenzji. Czy są na tym forum osoby, które się starały o zamieszczenie opowiadania w tej gazecie? Może komuś się udało?



Z tego co wiem, to o wiele większe szanse na zamieszczenie opowiadania masz w Science- Fiction.
Oni wspierają i opierają się na polskich twórcach, a w każdym numerze jest conajmniej jeden tekst debiutanta.
Nowa Fantastyka to w głównej mierze opowiadania zagraniczne stąd mniejsza szansa na opublikowanie materiału.

Offline Łowca w strugach deszczu

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #94 dnia: Styczeń 25, 2006, 11:12:09 am »
Jak ludzie jednak "Piorą sobie Mózgi" przed wyrzuceniem 7pln na NF
Z całym szacunkiem dla wypowiadajacych się tutaj ale,
"Czy wy jesteście ślepi?" - "dzieci gdzie macie głowy, gusta, i poczucie godności?"
Pytam o te anielskie ody uwilbienia pod adresem NF. Czym ten szmatławiec naładowany w 70%-tach reklamami zasłuzył w waszych oczach na tak wysokie noty?.
"NF" pismem poswięconym literaturze? - dzieci przeciez na dzien dzisiejszy to wręcz "Ogólnopolska Płatna Książeczka Ogłoszeń Towarów i Usług".
Byc moze kiedys to było pismo ale dziś to "papier toaletowy".

Już dawano zakonczyłem przygodę z NF - tzn od momentu kiedy na okładki trafiały plakaty do kiepskich filmów, i kiedy pismo stawało się z kazdym miesiącem szczuplejsze i droższe.
ie lękajcie sie śmierci, to tylko przejście do piekła.

Offline Waldek-Mat

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #95 dnia: Marzec 24, 2006, 11:17:17 am »
NF kupowałem przez 3 lata. Był to okres od 1995 do 1997. Przez ten czas Nowa Fantastyka zsuwała się po równi pochyłej w dół. Dlatego zaprzestałem dlaszego kolekcjonowania jej. Obecnie po przeczytaniu paru numerów z 2005 i jednego z 2006 stwierdzam, że NF jeszcze bardziej się pogorszyła. Szkoda, że takie zasłużone dla rozwoju fantastyki w Polsce pismo tak marnie kończy.
estem z pokolenia R2D2 i C3PO

Offline Lugburc

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #96 dnia: Marzec 28, 2006, 12:35:26 pm »
Zgadzam się z przedmówcą. Ja również jestem z pokolenia „Niech Moc będzie z tobą” i podobnie jak Waldek-Mat namiętnie zaczytywałem się regularnie kupowanymi egzemplarzami F a potem NF. Od wieków już nie kupuję miesięcznika z powodów wymienionych przez autora powyższego postu. Coś się zmieniło, może nie tylko pismo, ale i ludzie. Być może inteligentny odbiorca – bo za takiego się uważam, stał się mniejszością i gatunkiem wymierającym. Górę bierze pulpa i to wielokrotnie przeżuwana. A szkoda, bowiem gdy sięgnę pamięcią wstecz, pod zamkniętymi powiekami widzę opowiadania Sapkowskiego.
rki i Gobliny wszystkich krajów łączcie się!

Offline KanGax

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 108
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Reputation Power: 92
"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #97 dnia: Czerwiec 21, 2006, 07:20:25 am »
Cytat: "holek"
Wysłałem jedno z moich humorystycznych opowiadań w świecie fantasy, ale wątpię, że to wydrukują, bardziej zależy mi na jakiejś recenzji. Czy są na tym forum osoby, które się starały o zamieszczenie opowiadania w tej gazecie? Może komuś się udało?



Jesli bardzo ci zależy i nie masz nic przeciwko rozpowszechnianiu twojego opowiadania, mozesz je po prostu zamieścic tutaj, na Gildii. Były juz takie sytuacje. Dokładnej recenzji może i nie dostaniesz, ale opinie zawsze :D
Twoja sygnatura była nieregulaminowa i została usunięta przez moderaturę.
Zapoznaj się z regulaminem.

Offline suite

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #98 dnia: Wrzesień 05, 2006, 11:56:01 am »
Słaba ta dyskusja o najnowszym numerze ;) . Nie czytacie? Ale może wiecie gdzie można pogadać o Nowej? Oczywiscie OPRÓCZ forum Nowej (może kiedyś "dojrzeję" do tamtejszego klimatu...).
Moim zdaniem po okresie niezłego doła zaczynają się podnosić. Ale jakość z lat osiemdziesiatych już nigdy nie wróci. I to nawet nie jest wina redakcji, sytuacja na rynku jest całkiem inna.
uite

Offline c14

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #99 dnia: Wrzesień 06, 2006, 03:58:54 pm »
z żalem po raz kolejny mówię Fantastyce "do widzenia". niestety poziom opowiadań w tym periodyku staje się z numeru na numer coraz bardziej żenujący. ratują sytuację jeszcze pojedyncze teksty autorów zagranicznych, ale sekcja polska to jakaś kompletna pomyłka. nawet nie chce mi się przytaczać przykładów, bo każdy, kto czyta/czytał Fantastykę zapewne z łatwością sam znajduje te najjaskrawsze przypadki kiszki totalnej.
do tego kretyński komiks, chyba najgorszy w całej historii Fantastyki (ok, egzekwo z Ratmanem), słaba publicystka (chociaż teksty o historii fantastyki są, nie powiem, ciekawe), znośne felietony (na plus Orbitowski, na minus reszta). przeginką są okładki - czemu nie mogą być tak fajne, jak np. Esensji?
wszystko to plus fakt, że po raz kolejny po zakupie nowego numeru po prostu nie mam co czytać, sprawiło, że z Fantastyką się żegnam. może kiedyś poraz trzeci dam jej szansę.  8)

Offline misery_chick

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #100 dnia: Listopad 04, 2006, 05:41:00 pm »
Od wielu lat kupuje każdy numer, ale z miesiąca na miesiąc mam coraz większe wątpliwości czy taka przyjemność jest warta 7,90 zł. Może to zmiana redaktora. Za czasów Marka Parowskiego było lepiej. Teraz niektóre opowiadania powinny nie przejść nawet pierwszego czytania, a co dopiero pójść do druku. Po prostu szkoda pieniędzy.  :(

Offline Jimmy

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #101 dnia: Listopad 04, 2006, 07:36:30 pm »
Cytat: "misery_chick"
Za czasów Marka Parowskiego było lepiej.

A to redaktor jakiegoś pisma z Biblioteki Alternatywnej Dukaja? ;)

Offline misery_chick

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #102 dnia: Listopad 06, 2006, 07:43:07 am »
Cytat: "jimmy"
Cytat: "misery_chick"
Za czasów Marka Parowskiego było lepiej.

A to redaktor jakiegoś pisma z Biblioteki Alternatywnej Dukaja? ;)


Tfu... Macieja  :lol:

Offline Jimmy

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #103 dnia: Luty 14, 2007, 08:57:24 pm »
Dopiero teraz wpadła mi w ręce styczniowa NF z, jak zapowiada naczelny, megahitem - czyli aktualną analizą środowiska, rynku, ludzi i w ogóle wszystkiego o związane z fantastyką.
No bez przesady, rzeczywiście "Krajobraz po zwycięstwie, czyli polska fantastyka A.D. 2006" to naprawdę mocny tekst.
I rzeczywiście w internecie komentowany jest dość szeroko (aż dziw że tutaj nikt nie zapodał :?):
http://rafalziemkiewicz.salon24.pl/3195,index.html
http://www.fantastyka.pl/forum/viewtopic.php?t=1680&sid=444117f2bd19e25bfb8e8a7884541ea3
http://paradoks.net.pl/forum/viewtopic.php?t=623&start=0&sid=690368803379fa0145cc329b4ce7fc0f
http://groups.google.pl/group/pl.rec.fantastyka.sf-f/browse_thread/thread/156b6948e7d1338e
http://www.science-fiction.com.pl/forum/viewtopic.php?t=54&postdays=0&postorder=&start=30 (tutaj chyba NURS jedzie po Dukaju)

Nie chce mi się czytać tego wszystkiego, swojego zdania też nie mam zresztą przemyślanego, ale wydaje mi się, że sporo problemów jest naprawdę trafnie ujętych i generalnie tekst robi dość przerażające wrażenie...



na deser, nie związana z Dukajem, sylwetka nowego naczelnego NF - http://katedra.nast.pl/artykul/1947/Wywiad-z-Pawlem-Matuszkiem-redaktor-naczelny-Nowej-Fantastyki/

Offline Jimmy

"Nowa Fantastyka" - nowy numer
« Odpowiedź #104 dnia: Wrzesień 28, 2007, 04:40:52 pm »
No i w końcu od dłuższego czasu pierwszy w całości, świadomie kupiony i przeczytany nr (tzn. przeczytany jak widać, dopiero po miesiącu - kupiłem w ostatniej chwili pod koniec sierpnia ;)) Bo ostatnio to owszem, miewałem w rękach, ale tak przeglądałem tylko.

Mowa oczywiście o 8/07, żeby nie było wątpliwości :)

okładka - ładna, ładna, mi się podobała bardzo (chociaż na pierwszy rzut oka to kosmonauta nie ma głowy :P)

wstępniak - Matuszekowi (tak się odmienia?) dalej (wstępniaki z ostatnich numerów akurat czytałem) wychodzi bełkotliwie i mało zachęcająco

komiks - hmmm, sam nie wiem, w sumie całkiem przyjemny, ale te trzy strony to oczywiście lepiej byłoby na literaturę przeznaczyć  :P

Publicystyka:
"Wiek po tunguskim" - nudy na pudy, nic nowego i nic ciekawego, nie można było wziąć jakiegoś mniej oklepanego tematu?

"Dziedzictwo sfery cienia" - trochę mętny i bełkotliwy ten wywiad i Parowski trochę zbyt obsesyjnie krąży wokół tematu "powaga fantastyki"; ale przeciw wywiadom ani Siudmakowi nic nie mam

"Gdy historia pójdzie w szkodę" - trochę zbyt ogólne i wybiórcze potraktowanie ciekawego tematu (tzn. ja rozumiem, że ograniczona objętość, ale może trzeba się brać za węższy zakres tematyczny)

"Pisarze bestsellerów z lamusa" - nudy, po co to komu? tym bardziej, że bohater okazał się z fantastyką mało związany

Orbitowski - nudzi i prawi banały

Grzędowicz - jak zawsze ciekawy (i zabawny) w formie, ale treść...

recenzje - na tle tego co zapamiętałem sprzed lat 2-3 to jest całkiem dobrze, nawet te krótkie nie porażają ignoranctwem (co się zdarzało niestety)

Opowiadania:
"Echo" - tak dla prezentowania tekstów nagrodzonych, nie dla bełkotliwego mainstreamu; zamiast pomysłu i treści, tzw. "nastrój"; może od czasu do czasu to jest dobre, ale bez przesady, tym bardziej, że jako opowiadanie obyczajowe też się broni słabo (jako kontrprzykład: "Wichry marmurowego łuku" Connie Willis z któregoś SFinksa - też obyczajowe, za grosz fantastyki, ale za to znakomicie napisane i frapujące)

"Kruptos" - pomyłka jakaś, czyżby wybierającego urzekły te tarzające się po podłodze, włochate, męskie ciała?  :diabelek:

"Człowiek z żółtą kartą" - najlepsze opowiadanie numeru, w końcu fantastyka (cyberpunk?) pełną gębą, ciekawa wizja nieciekawej przyszłości no i bardzo dobrze napisane

"Ziarno Kirliana" - bełkotliwy wykład z filozofii, może po kolejnej lekturze by mnie oświeciła głębia tego utworu, ale to już wolę wrócić do rozrywkowej "Głowy Kassandry", poza tym nie znoszę tekstów w stylu "i wtedy zrozumiał..." (a czytelnik nie!)

"Starcy" - znów raczej wyrażanie swoich poglądów niż opowiadanie historii, ale czytało się przyjemnie, w sumie to mi się nawet podobała ta wizja, tylko nie podobało mi się chaotyczne mieszanie kilku zupełnych różnych wątków, zwłaszcza zakończenie ze zarabizowaną Italią (Europą?); ja wiem że to w taki sam sposób mieści się w konserwatywnych obawach przed upadkiem świata, jak spopkulturyzowany papież, zlaicyzowany Kościół, ale czemu mieszać to wszystko naraz w krótkim opowiadaniu? i jeszcze do tego rozważania nad kulturą masową... lepszy byłby esej, albo kilka felietonów

Zadupie (j)Eden" - sztampa i wtórność, mówię tu zarówno o formie jak i o treści i to nie znając opowiadania Mathesona (którego jest kopią); po prostu oklepany temat i nic nowego ani ciekawego tu autor nie mówi

Jeśli chodzi o opowiadania to w szkolnej skali ocen i na skali, wygląda to tak:
"Człowiek z żółtą kartą" (5) >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> "Starcy" (4) >>>>>>>>> "Ziarno Kirliana" (3,5) >>>>>>>>>>>>>>>>>>> "Echo" (3) >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> "Zadupie (j)Eden" (2) >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> "Kruptos" (1)

Ogólnie to mam pozytywne wrażenia o numerze, chyba na tle złych wspomnień (które pewnie przez eony czasu nabrały już naprawdę diabolicznych przymiotów). Co prawda psioczyłem na opowiadania, bez zarzutów podobało mi się tylko jedno, ale nie są złe, po prostu przeciętne. Tylko dwa najkrótsze to słabizna (a "Kruptos" to dno totalne). Publicystyka - też narzekam, ale znów nie jest bardzo zła, tylko po prostu przeciętnych lotów. Niezły komiks, dobra okładka. Ogólnie OK. Tylko dla "Człowieka z żółtą kartą" warto!

Tzn. OK na tle złych wspomnień. Jeżeli to jest jeden z lepszych numerów i przyjdzie się co miesiąc czytać co najwyżej coś takiego albo gorszego i płacić 9zł to pewnie szybko podziękuję :/

 

anything