Autor Wątek: Potwor z Loch Ness  (Przeczytany 20455 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sztormcia

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 24, 2004, 02:06:40 pm »
Istnieje też teorja, że potwór z Loch Nessj est tak naprawdę mylony z sprochnialymi pnimi drzew, ktore gnijac wypelniaja sie gazami i wynurzaja sie na powierzchnie.

Offline Nysander

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 07, 2005, 10:57:48 am »
Hmmm Sztormcia moze miec racje chociaż to wyjasnienie wydaje mi sie troche zbyt naciagane. Kwestią jest tez to że Nessie moze wychodzic na brzeg i kryc sie gdzies choc to tez dla mnie jest nieprawdopodobne Ktos wcześniej napisał że jezioro może miec zalane podziemne przejscia i nessie gdzies tam sobie przepływa...
ysander Azustrha Hypirius Meksandor Illandi Wielki Traumaturg Trzeciej Oreski, Zabójca Wielkiego Dyrmagosa, uśmiercony przez Seregila Korit Solun Mernigil Brokthersa.

Offline jasisz

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 07, 2005, 01:12:52 pm »
Znana jest też teoria, wg. której Nessie może poruszać się również po lądzie. Niewielu ludzi o tym wie ale sporo przypadków zaobserwowania nessie miało miejsce nie w jezorze, tylko w jego pobliżu, gdzie potwór miał niby sobie chodzić ;)
W "najbliższym" miejscu z Loch Ness jest do morza ok. 1 kilometra. Częśc badaczy skłania sie ku opinii, że Nessie wzięła się w jeziorze przechodząc z morza i że czasami robi sobie "wycieczki" do niego.
(Może już to ktoś wcześniej napisal, ale nie mam teraz czasu zeby sprawdzac...)
mój blog - a co!

Offline Nysander

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 07, 2005, 01:49:40 pm »
Cytat: "jasisz"

W "najbliższym" miejscu z Loch Ness jest do morza ok. 1 kilometra. Częśc badaczy skłania sie ku opinii, że Nessie wzięła się w jeziorze przechodząc z morza i że czasami robi sobie "wycieczki" do niego.
(Może już to ktoś wcześniej napisal, ale nie mam teraz czasu zeby sprawdzac...)
o tym nie wiedzialem jesli jest tak jak piszesz jasisz to jest to możlliwe
ysander Azustrha Hypirius Meksandor Illandi Wielki Traumaturg Trzeciej Oreski, Zabójca Wielkiego Dyrmagosa, uśmiercony przez Seregila Korit Solun Mernigil Brokthersa.

Offline madia

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 07, 2005, 10:58:03 pm »
Ale podobno udowodnili ze Nessie nie istnieje...ale moze jestem zacofana i mam nieaktualne informacje :D
वासांसि जीर्णानि यथा विहाय
नवानि गृह्णाति नरोऽपराणि
तथा शरीराणि विहाय जीर्णा
न्यन्यानि संयाति नवानि देही

Offline Adam Waśkiewicz

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 08, 2005, 10:01:31 am »
Cytat: "madia"
Ale podobno udowodnili ze Nessie nie istnieje...ale moze jestem zacofana i mam nieaktualne informacje :D


 Ciężko jest naukowo udowodnić "nieistnienie" czegoś. O ile dobrze  pamiętam, udowodniono, że kilka z najsłynniejszych zdjęć Nessie to fałszywki, ale nie jest to to samo co wykazanie, że sam potwór nie istnieje.

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline madia

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 09, 2005, 11:27:32 am »
Cytuj
O ile dobrze pamiętam, udowodniono, że kilka z najsłynniejszych zdjęć Nessie to fałszywki, ale nie jest to to samo co wykazanie, że sam potwór nie istnieje


Jakis czas temu byl program (nie pamietam na czym i kto robil) i oni przeszukiwali cale jezioro ...i chyba nawet stosowali cos zeby uniknac sytuacji ze im Nessie mykala w miejsca gdzie juz byli. Teoretycznie zawsze sie znajdzie ktos kto bedzie uwazal ze jednak i tak ich przechytrzyla szczegolnie ludize ktorzy maja z tego biznes twierdzili ze to ze nic nie znalezli nie swiadczy ze jej nie ma (ale w ich przypadky to zrozumiale). W takiej sytuacji pozostaje albo wierzyc dalej albo zajac sie jakims innym stworem.
वासांसि जीर्णानि यथा विहाय
नवानि गृह्णाति नरोऽपराणि
तथा शरीराणि विहाय जीर्णा
न्यन्यानि संयाति नवानि देही

Offline jasisz

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 09, 2005, 01:46:38 pm »
O ile się nie mylę to oglądałem również ten program...
Takie poszukiwanie przywodzi mi na myśl taką historyjkę-bajeczkę, która bardzo tutaj pasuje :D :
Cytuj
Legenda o Królu Ryb
W pewnym jeziorze żył spokojnie i w ukryciu Król Ryb. Nikt nie wiedział o jego istnieniu, aż pewna mała dziewczynka wypadła z łódki i zaczęła tonąć. Król Ryb widział całe zajście i stojąc przed wyborem: uratować dziewczynę, czy pozostać dalej w ukryciu, podpłynął do niej, usadowił za swoja płetwą grzbietową i wyniósł do powierzchni. Dziewczynka opowiedziała potem w wiosce o tym co zaszło. Zaraz też wszyscy mężczyźni postanowili wyłowić ogromną rybę. Wszyscy w jednym czasie wypłynęli na jezioro. Jedni używali siatek, inni wędek i  innego zmyslnego sprzętu. Łowili tak przez trzy dni, ale nie znaleźli żadnego olbrzyma w koronie. Wtedy jeden z mężczyzn powiedział: "Aleśmy głupi, daliśmy się nabrać małej dziewczynce i zamarnowaliśmy całe trzy dni, poszukując ryby, która istnieje tylko w jej marzeniach!". Mężczyźni wrócili do wioski, a Król Ryb tylko uśmiechnął się wypływając zza zwalonego pnia sosny.

Jaki morał? ;)
mój blog - a co!

Offline madia

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 09, 2005, 02:02:16 pm »
Cytuj
"Aleśmy głupi, daliśmy się nabrać małej dziewczynce i zamarnowaliśmy całe trzy dni, poszukując ryby, która istnieje tylko w jej marzeniach!"


Mam nadzieje ze to nie ja jestem ta  dziewczynka.... :D
वासांसि जीर्णानि यथा विहाय
नवानि गृह्णाति नरोऽपराणि
तथा शरीराणि विहाय जीर्णा
न्यन्यानि संयाति नवानि देही

Offline Nysander

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 09, 2005, 02:25:25 pm »
Faktycznie bajeczka pasuje tutaj jak ulał. :)  Ale na niektórych zdjeciach z echosond jest pokazane coś na kształt plejozaura tak wiec kto wie, kto wie...
Cytuj
Teoretycznie zawsze sie znajdzie ktos kto bedzie uwazal ze jednak i tak ich przechytrzyla szczegolnie ludize ktorzy maja z tego biznes twierdzili ze to ze nic nie znalezli nie swiadczy ze jej nie ma (ale w ich przypadky to zrozumiale).

To jest prawdą o której chyba kazdy wie przecież cokolwiek ,,cudacznego" dzieje sie w jakimś miejscu od razu wzrok całego świata patrzy w to miejsce. To dopiero dziwne i tajemnicze :roll:
ysander Azustrha Hypirius Meksandor Illandi Wielki Traumaturg Trzeciej Oreski, Zabójca Wielkiego Dyrmagosa, uśmiercony przez Seregila Korit Solun Mernigil Brokthersa.

Offline Jakub Wędrowycz

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #40 dnia: Lipiec 28, 2005, 04:31:18 pm »
wo to the one from the one to the three
I like good pussy and I like good trees
Smoke so much weed you wouldn't beleive
And I get more ass than a toilet seat

Offline bujalex

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 03, 2005, 02:02:38 pm »
Cytat: "Sebastian M."
Sądze, że Nessie gdzieś się ukrywa (niekoniecznie w Loch Ness). Kiedyś oglądałem dokument o tym. 5 zapalonych naukowców badał Loch Ness w celu udowodnienia tego, że Nessie istnieje. Okazało się, że podczas rejstrowania ruchów pod wodą, jakaś olbrzymia postać zaczęła poruszać się po jeziorze w bardzo szybkim tempie. Potem jednak okazało się, że tam niczego nie było :doubt:
---

Osobiście sądzę, że niektóre gatunki dinozaurów mogły przetrwać (nie mamy pewności, czy Pterodaktyle nie skryły sie gdzieś wysoko w górach). Tak więc Nessie może żyć i miewać się dobrze


a propos dinozaurów:
w loch ness jest pomnik potwora, który wygląda jak diplodokus...wiem, bo byłem w tym roku...piękne jezioro, piekne zamczysko i masa turystów...
Przehandlowaliśmy naszą dziejową, partnerską rolę w dramacie żywego umysłu planety, torując sobie drogę w historii pobojowiskami i neurozami.  (Terence McKenna)

Offline TC

  • Moderator
  • Steward
  • *
  • Wiadomości: 6 015
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wylogowany
Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 08, 2005, 08:49:54 am »
A ten Nessi to nie jest przypadkiem jakaś przerosnieta wydra, lub coś w stylu bo ponoc takie teorie krążą ;)
RIP Gildio...

Offline zaciekawiony

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #43 dnia: Sierpień 08, 2005, 10:17:11 am »
Ja bym postulował za naturalną formacją geologoczną , o kształcie plejlozaura, skrytą w mule+przerośnięta wydra+stare pnie płynące odrzutowo na gazach z gnicia+dowcipnisie+sprytni wieśniacy którzy wiedzą jak zarobić na takim ładnym jeziorze ;)
Różni są ludzie na tej ziemi.

http://nowaalchemia.blogspot.com/

Offline elzabbul

Potwor z Loch Ness
« Odpowiedź #44 dnia: Wrzesień 12, 2005, 03:55:07 pm »
Sądzę, że potwór nie istnieje, przecież to jest jezioro, a technika jest już tak rozwinięta, że spokojnie zwierzaczka można by znaleźć... Tym bardziej jeśli jest taki duży.
url]http://www.bardasznikow.prv.pl[/url] Amatorska wytwórnia filmowa Bardasznikow - fajne filmy :)