Hej. Dzis mialem grac z High Elves na 2000 pkt. Miala to byc bitwa towarzyska. Kierowany omylnym przeczuciem przygotowalem dwie rozpiski:
1) atari mega power - czyli klan Skryre rulez, prawie wszystko strzela i ma jeszcze niezly support magiczny
2) taki dosc ciekawy rooster do walki wrecz, calkiem niezly na armie strzelajace (tak mi sie wydawalo) i nie zawierajacy ani jednego, najmniejszego skavena z klanu Skryre
Jeszcze przed przybyciem na miejsce bitwy zdecydowalem sie na ta druga rozpiske. Przyznam troche sie zdziwilem gdy na przeciw zobaczylem HE w takim mniej wiecej skladzie:
1 lord na smoku
1 czarodziej 2 poziomu na piechty
7 dragon princes (ze swoim super bannerkiem D6 do combata)
1 heros w dragon princes
8 silver helms
16 white lions
16 sword masters
16 spearmenow
1 rydwan
(bylo za malo o jeden Core Unit, ale stwierdzilem ze to gra towarzyska i mozemy wiec zagrac tak) Troche bylem w szoku nie widzac na przeciwko 4xmag + 4xRBT...
Tym bardziej ze w moich szeregach sprawa wygladala nastepujaco:
1 grey seer na screaming bellu
23 clan ratsow (bell pushers)
20 clan ratsow
20 slave'ow
19 plague monksow
19 plague monksow
5 plague cencerow
5 plague cencerow
2 rat ogres
2 rat ogres
1 plague priest
1 plague priest
1 chieftain (Storm Banner)
No... ten storm banner mi sie przydal...
Ale gra od poczatku wygladala interesujaco. Mimo posiadania tylko 1 maga (+ 1 pseudo maga w postaci plague priesta z liber bubonicus), mialem 9 power dice'ow i gorowalem na polu bitwy magia. Na nie wiele to sie zdalo bo na 6 tur piec tur magii skonczylo sie w polowie miscastem.
Juz w pierwszej/drugiej turze udalo mi sie zrobic klasyczny "rat trap" i tym sposobem w drugiej przeciwnik zdjal z pola bitwy:
- dragon princes (mimo ze rzucil 6 na bannerze) - po szarzy bocznej rat ogrow i przedniej plague censer bearersow
- rydwan - po szarzy z przodu rozpedzonego screaming bella (D6 impactow) i oddzialu
Gra rozpoczela sie milo. Jestem na siebie zly, bo zostawilem z 1 woundem generala na smoku i to sie na mnie zemscilo. Mimo ze wybilem cala reszte, on sciagnal mi z pola bitwy jednych plague censerow, jednych plague monkow z plague priestem i w ostatniej turze grey seera, z battle standarem, screaming bellem i calym unitem (jakies 800 pkt). I to wlasnie doprowadzilo do remisu. Na koncu mi zostal oddzial slavow
, pol oddzialu monkow, plague priest, 4 rat ogry, a jemu general na smoku i mag. Bylo cool
. Choc wiem ze zremisowalem na wlasne zyczenie.
Ale mam do was pytanie. W niedziele chce grac z bretonia. Mam taki pomysl aby wystawic taka sama rozpiske (daje ona kupe zabawy), tylko zamienic chieftaina ze Storm Bannerem na Warlock Engineera z Storm Deamonem, oraz drugi oddzial slavow.
Dawaloby to duzy potencjal magiczny (10 kostek Powera, 6 kostek Dispela) jakies 140 figurek, z czego:
2 oddzialy maja "fear"
1 oddzial ma "frenzy"
3 oddzialy maja "frenzy & hatred"
1 oddzial ma "immune to psychology"
1 oddzial ktory nie na takich wlasciwosci
2 oddzialy "expendable" (nie wywolujace paniki)
moge spokojnie zastawic 2 "rat trapy"
No i oczywiscie screaming bell, ktory dzis byl genialny (choc ani razu przeciwnik nie testowal sie na panike), bo:
- czasami daje frenzy dla calej armii na cala bitwe
- czasami daje hatred dla calej armii
- czasami przeciwnik testuje cala armie na panike
- czasami przeciwnik testuje cala kawalerie na panike
- czasami wywoluje strach
- czasami wywoluje terror
- czasami jest stubborn
- czasami niszczy maszyny (to akurat sie nie przyda na Bretonie)
- czasami sie rozlatuje
A powiem szczerze dzis najlepsze byly Rat Ogry ktore majac M=6 lecialy po flankach, zdejmowaly bonusy za szeregi i majac "frenzy" dzieki czarowi "death frenzy" i hatred od czasu do czasu zmiataly wszystko co sie dalo.
Jak myslice... czy taka armia powalczy dobrze z bretonia? No i czy w ogole mozna czyms takim zagrac na turnieju (raczej pierwszym wariantem - bo jest duzo armii strzelajacych)? Bo bynajmniej nie jest to samograj. Swoja droga zaczalem wierzyc w moc innych klanow (nie tylko klanu Skryre) i to mi sie podoba. W koncu zabijalem z bliska - czulem bol, placz, krew i pot wrogow...