DH to trudna w prowadzeniu armia, dobra jako wsparcie dla innych, ale jeśli są sami...
Zaletą jest oczywiście ferless na wszystkich, no i zasady jak z Night Fight, jeśli strzelasz do grey knightów....Dobry jest True Git, nie ma to jak Stormboltery w połączenie z bronią do walki wręcz.
Jak nazwa wskazuje, idealna na demony, gdy znajdą się wokół lorda, to praktycznie się rozpuszaczają.
Mimo wszystko armia powolna. A że transport Rhino sie nie opłaca (automatyczny disembark po penetrating hit), sprawa jest ciężka.
Land Raider może być dobrym pomysłem, tyle że drogie to jak jasna cholera. I nie dokońca bezpieczne, paru Eldarów z lancami powinno sobie poradzi....Tak samo Zap Gun (czy jak to się zwie
).
We Wrocku już szykuje się pewien człowiek z DH, więc będę mógł sobie więcej z tą armią pograć, moimi Bloodziami.