trawa

Autor Wątek: Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria  (Przeczytany 15270 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Freudstein

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 30, 2005, 06:00:51 pm »
Cytat: "murderdoll"
ja serie lubie i to bardzo, jak juz wielokrotnie pisalem ;) Sam w sumie nie wiem czemu, chyba ze wzgledu na postac Jasona... filmy te straszyc to nie strasza,dostarczaja jednak rozrywki :D


No wiesz... jak się człowiek wczuje, odpowiednio nastawi i pomoże filmowi w straszeniu to może tak być.
THERE'S NO FIRE IN HELL, IT'S ONLY A MIRROR WALL ROOM... I TRIED TO MEET THE ONE WHO LOOKED LIKE THE OTHER... I ASKED HER NAME... ANNAISSE".

Offline Angelus

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 31, 2005, 10:55:20 am »
Jak dla mnie to niezły usypiacz jest. ;)
Jakiś czas temu puszczali w TV po kolei wszystkie części i mój partner ambitnie oglądał a ja sobie smacznie spałam.Zresztą on też usypiał w połowie i budził się na koniec.Widać mało wciągający był ten film...
Nigdy nie pijam... wina"

Offline murderdoll

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 02, 2005, 11:53:27 am »
mało wciagajacy? :) ja ogladalem wszytskie jak lecialy w TV, mimo ze znalem je juz wczesniej :lol: takie małe zboczonko. Ale Jason jest kultowy tak czy inaczej, obojetnie jaki chłam by nakrecili ;) Kurde, musze sobie jeszcze raz czworeczke obejrzec... 8)
img]http://michalekn.fm.interia.pl/murder.gif[/img]

Offline Freudstein

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 02, 2005, 12:28:17 pm »
Cytat: "murderdoll"
mało wciagajacy? :)  


"Piątek trzynastego 1- 4" fajnie się ogląda, kiedy jest burza , albo zimą, kiedy jest zamieć śnieżna. Oczywiście najlepiej wieczorem. Wtedy jest rzeczywiście wciągający. Bo w dzień dużo traci, zresztą jak wiele innych horrorów (choć nie wszystkie). Acha... fajnie się go też ogląda będąc razem z kimś, lub z kilkoma osobami.
THERE'S NO FIRE IN HELL, IT'S ONLY A MIRROR WALL ROOM... I TRIED TO MEET THE ONE WHO LOOKED LIKE THE OTHER... I ASKED HER NAME... ANNAISSE".

Offline murderdoll

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 02, 2005, 06:20:18 pm »
oczywiscie, w dzien suxx :? ogolnie friday the 13th to taki rodzinny film---- zeby sobie usiasc wieczorem z chipsami i piwkiem z gromadka znajomych 8)
img]http://michalekn.fm.interia.pl/murder.gif[/img]

Offline Baldwin

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 02, 2005, 09:38:25 pm »
Tak, zakładając,ze umówiony jesteś z tymi znajomymi na seans komediowy.Wtedy owszem

Offline murderdoll

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 03, 2005, 03:21:18 pm »
Cytat: "Baldwin"
Tak, zakładając,ze umówiony jesteś z tymi znajomymi na seans komediowy.Wtedy owszem


no cyba nie sadzisz, ze biore ten film serio? ;)
img]http://michalekn.fm.interia.pl/murder.gif[/img]

Offline śmigło

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 03, 2005, 04:15:24 pm »
inaczej. czy ten film da sie odbierac serio ;)?
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline Baldwin

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 03, 2005, 06:32:01 pm »
Niektórzy tak go odbierają, chrzcząc go mianem kultowego horroru oraz jednego z fundamentów kina grozy..

Offline murderdoll

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 04, 2005, 08:10:29 am »
to znaczy... wiesz,dla mnie Piatek 13 jest badz co badz filmem kultowym. Horror to dosc szerokie pojecie, wiec i tu da sie to dzielo upchnac ;) nie powiem,by byl to jakis fundament dla calosci kina grozy, lecz dla slasherow... hmm... czemu nie? Lecz wczesniej i tak byl The Burning, ktory okresla sie jako protoplaste Piatku 13... a wlasnie, ma ktos z Was ten film, gdyz poszukuje bezskutecznie :cry:
img]http://michalekn.fm.interia.pl/murder.gif[/img]

Offline śmigło

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 04, 2005, 10:14:14 am »
"burning" kiedys lecial w telewizji. chyba savini tam efekty robil.
z tym, ze jest to film starszy od pierwszego piatku o rok ;)
zreszta o wiele gorszy.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline murderdoll

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwiec 04, 2005, 04:07:45 pm »
Cytat: "śmigło"
"burning" kiedys lecial w telewizji. chyba savini tam efekty robil.
z tym, ze jest to film starszy od pierwszego piatku o rok ;)
zreszta o wiele gorszy.


tak, rok starszy,lecz kultowy ;) Z tego, co sie orientuje, Savini nie robil tam efektow, lecz moge si mylic- po prostu nie znalazlem o tym informacji. Film jest chyba dosc brutalny, wiec na pewno byl w TV..?? :?
img]http://michalekn.fm.interia.pl/murder.gif[/img]

Offline śmigło

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwiec 04, 2005, 09:06:11 pm »
sprawdzilem. savini robil efekty. tak film byl dobrych kilka lat temu w tv. albo pozno w nocy na jedynce albo na jakims regionalnym.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline murderdoll

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwiec 05, 2005, 05:07:28 pm »
thx za info!
The  Burning byl na liscie Video Nasties, wiec sadzilem, ze nie nadaje sie do TV. Chociaz w sumie Evil dead tez tam bylo....

edit: niom,juz znalazlem ifno o Savinim, dziwne,ze nie wszedzie jest ;) Poza tym doszukalem sie,ze grala tam rowniez Holly Hunter. powiedziala AŻ jedno zdanie :D
img]http://michalekn.fm.interia.pl/murder.gif[/img]

Offline Freudstein

Piątek trzynastego (Friday the 13th) - seria
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwiec 13, 2005, 05:04:15 pm »
Tak mi przyszło na myśl, że akcja pierwszej części "Piątku trzynastego"
toczyła się dokładnie 25 lat temu (mimo iż dzisiaj nie piątek, to działo się to 13 czerwca 1980 roku). Hehe, ale noc się jeszcze nie zaczęła.  :badgrin:

freudstein
THERE'S NO FIRE IN HELL, IT'S ONLY A MIRROR WALL ROOM... I TRIED TO MEET THE ONE WHO LOOKED LIKE THE OTHER... I ASKED HER NAME... ANNAISSE".