Autor Wątek: Skarga Utraconych Ziem  (Przeczytany 39482 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nawimar

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #45 dnia: Kwiecień 17, 2014, 09:57:28 am »
Tyle z tego, że posiadacze pierwszych wydań nabywanych z myślą o lokacie kapitału być może pewnego dnia odkryją, że ich sny o fortunie jednak się spełniły. Właśnie dzięki różnicom o których wspomniałeś, które potencjalnie mogą okazać się argumentem na rzecz wyższej wyceny wcześniejszych wersji "Skargi" czy serii Loisela. Nowi czytelnicy uzupełnią braki, a kolekcjonerzy z dumą spoglądać będą na swoje cymelia. Nareszcie wszyscy będą zgodni i szczęśliwi ;)

Offline vision2001

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #46 dnia: Kwiecień 17, 2014, 10:04:33 am »
Tyle z tego, że posiadacze pierwszych wydań nabywanych z myślą o lokacie kapitału być może pewnego dnia odkryją, że ich sny o fortunie jednak się spełniły. Właśnie dzięki różnicom o których wspomniałeś, które potencjalnie mogą okazać się argumentem na rzecz wyższej wyceny wcześniejszych wersji "Skargi" czy serii Loisela. Nowi czytelnicy uzupełnią braki, a kolekcjonerzy z dumą spoglądać będą na swoje cymelia. Nareszcie wszyscy będą zgodni i szczęśliwi :wink:
:D
Podoba mnie się takie spojrzenie na temat ;)
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline Gre

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #47 dnia: Kwiecień 18, 2014, 12:29:11 pm »
WItam,


Chciałbym zapytac o rade .
Mianowice  chciałbym zapoznac sie z tym komiksem natomiast nie wiem od czego zaczac czy egmont wznawiał pojedyncze tomy serii czy musiałbym kupic zbiorcze wydanie 1-4 i pozniej juz zeszytowe  5 i 6?

Offline vision2001

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #48 dnia: Kwiecień 18, 2014, 12:38:18 pm »
WItam,


Chciałbym zapytac o rade .
Mianowice  chciałbym zapoznac sie z tym komiksem natomiast nie wiem od czego zaczac czy egmont wznawiał pojedyncze tomy serii czy musiałbym kupic zbiorcze wydanie 1-4 i pozniej juz zeszytowe  5 i 6?
Skarga Rosińskiego została wydana zarówno w pojedynczych albumach jak i w wydaniu zbiorczym albumów 1-4.
Kolejny cykl Rycerze Łaski (wcześniej numerowany jako 5 i 6) będą wydawane wyłącznie w formie albumowej.

Więcej info znajdziesz tutaj: http://www.alejakomiksu.com/seria/923/Skarga-Utraconych-Ziem/
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline Gre

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #49 dnia: Kwiecień 18, 2014, 12:47:30 pm »
dzięki :biggrin:

Offline burberry

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #50 dnia: Czerwiec 21, 2014, 01:10:13 pm »
Wczoraj przeczytałem sobie tomy 1-4 korzystając z tego, że jestem w domu... Powiem tak: ten komiks jest słaby. Trochę się męczyłem, obcując z tą naiwną fabułą, a rysunki Rosińskiego w tym komiksie są najsłabsze ze wszystkich jego dzieł (może nie licząc Pilota Śmigłowca, ale on był rysowany 20 lat wcześniej) - więc wcale mi owej męczarni nie wynagrodził. Ten komiks mógł mi się podobać, jak miałem 12 lat, gdy go kupowałem i czytałem po raz pierwszy. A wcale nie jest tak, że nie lubię komiksowego fantasy!
Bóg Cię kocha

Offline Death

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwiec 21, 2014, 01:38:27 pm »
Pierwsze dwa tomy są bardzo fajne.
Kolejne dwa są chyba gorsze. Chyba, bo ich nie pamiętam, ale to też o czymś świadczy. Pamiętam tylko pierwszą dylogię.

Offline nexus6

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwiec 21, 2014, 03:11:10 pm »
Nie uważam, aby rysunki Rosińskiego były tutaj gorsze. Może w 4 cześci troche słabsze, ale i tak na dobrym poziomie. Uważam także, że w Pilocie śmigłowca są świetne rysunki (oprócz 5 części, kiedy to Rosiński pewnie już był jedną nogą w projekcie Thorgal i odwalił tu lipę) - kreska nie tak przejrzysta jak w Thorgalach, ale mająca swój urok. Natomiast fabularnie Skargi tak średnio mi podeszły. Nie moje klimaty.

Offline adam and arluk

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwiec 21, 2014, 04:13:03 pm »
Wczoraj przeczytałem sobie tomy 1-4 korzystając z tego, że jestem w domu... Powiem tak: ten komiks jest słaby. Trochę się męczyłem, obcując z tą naiwną fabułą, a rysunki Rosińskiego w tym komiksie są najsłabsze ze wszystkich jego dzieł (może nie licząc Pilota Śmigłowca, ale on był rysowany 20 lat wcześniej) - więc wcale mi owej męczarni nie wynagrodził. Ten komiks mógł mi się podobać, jak miałem 12 lat, gdy go kupowałem i czytałem po raz pierwszy. A wcale nie jest tak, że nie lubię komiksowego fantasy!
Mam identyczne odczucia.
Parę lat temu sprzedałem wydanie zeszytowe, a do zbiorczego absolutnie się nie przymierzam.
Spróbuję natomiast z drugim cyklem Dufaux/Delaby. Mam nadzieje że scenariusz będzie ciekawszy, bo rysunki sądząc po przykładowych planszach są.

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 21, 2014, 11:35:56 pm »
a ja tam mam zupełnie przeciwne odczucia. po części mogą wynikać z faktu, że długo i niecierpliwie czekałem na wydanie Sioban po polsku, nie spodziewając się, że kiedykolwiek w ogóle się go doczekam. oglądałem więc oryginał i czytałem kserówki tłumaczenia, które chyba później pojawiło się w polskiej oficjalnej wersji. wcale nie miałem wtedy 12 lat, ale rzeczywiście zapewne jest trochę 'nostalgii' w moim podejściu do Skargi. osobiście uważam jednak, że udało się Rosińskiemu z powodzeniem oderwać od stereotypu thorgalowskiego, choć przyznaję - równocześnie trochę wpadając w szablony typowego fantasy...... ale z drugiej strony, porównując do pulpy z 'fantasy komiks', to... ech w ogóle nie ma porównania!
tak więc, dla mnie pierwsza Skarga to  Rosiński w niemalże szczytowej formie + niebanalny scenariusz, który faktycznie - w kolejnych tomach zjeżdża po równi pochyłej, ale i tak jest lepiej niż dobrze!
co innego cykl prequelowy: zgadzam się, niewątpliwie reprezentuje inną klasę, ale jak dla mnie, niestety niższą.
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline vision2001

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwiec 22, 2014, 07:54:50 am »
ale z drugiej strony, porównując do pulpy z 'fantasy komiks', to... ech w ogóle nie ma porównania!
Przepraszam - w związku z Twoimi odczuciami względem serii Skarga spod ręki Rosińskiego tutaj chcę napisać kilka słów od siebie i odnieść się do powyższego cytatu. Rosiński w Skardze wg mnie wypada niestety blado i ja widzę, że poświęcił na ten tytuł minimum czasu jakie musiał na jego rysowanie poświęcić. Jak dla mnie się nie postarał. A w FK jak dla mnie znajdują się znacznie lepsze graficznie komiksy (jeśli chodzi o warsztat i sposób rysowania) niż Rosiński zaprezentował właśnie w Skardze.
Co do scenariusza - dawno temu czytałem ten cykl i powiem, że z tego co pamiętam to był łatwy, lekki i w miarę przyjemny. Nic poza tym.
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline Death

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #56 dnia: Czerwiec 22, 2014, 10:26:14 am »
Seria musiała się podobać we Francji, bo przecież kolejne tomy (po dwóch pierwszych, które były zamkniętą historią) były stworzone na prośbę czytelników.

Offline nexus6

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #57 dnia: Lipiec 25, 2014, 08:18:25 pm »
Właśnie przeczytałem pierwsze dwie cześci rycerzy łaski i bardziej mi się to podoba niż cykl sioban - i graficznie, scenariuszowo i pod względem klimatu.

Offline Death

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #58 dnia: Lipiec 25, 2014, 08:22:03 pm »
Rysunki niby fajne, ale na niektórych kadrach ludzie wyglądają jak manekiny.
Coś lepszego, czy po prostu fajne czytadełko?

Offline nexus6

Odp: Skarga Utraconych Ziem
« Odpowiedź #59 dnia: Lipiec 25, 2014, 08:33:01 pm »
No bez przesady. Jako fajne czytadełko. Sioban miał takie troche klimaty poetyckie i nie zawsze wiedziałem co, kto i dlaczego (przynajmniej w pierwszych dwóch częściach) Tu wszystko jest bardziej konkretne i klimaty bardziej demoniczne.  A styl graficzny mimo, że postacie rzeczywiście często są dosyć sztywne, to jednak grafiki szczegółowością detali i kolorystyką zrobiły na mnie wrażenie.