Autor Wątek: Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ  (Przeczytany 25719 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Freudstein

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« dnia: Kwiecień 27, 2005, 07:53:05 pm »
Proszę o komentarze na ten temat. Może jakieś przykłady z waszego życia.

Temat mi się nasunął, bo ostatnio w szkole mi tak ciągle mówią (tzn. jak Ja mogę to oglądać, czy to na mnie nie wpływa jakoś negatywnie). Jeden z kolegów wysunął taką tezę, że "takie coś" zawsze wpływa na psychikę człowieka. Wysnuł to na podstawie jakiejś książki. Muszę jeszcze z nim porozmawiać na ten temat. Od razu napiszę, że to chyba zależy od typu, charakteru człowieka.

No i oczywiście: podajcie jakie wg Was filmy (konkretne tytuły) najbardziej mogą wpłynąć na psychikę człowieka.

Pozdrawiam, FREUDSTEIN
THERE'S NO FIRE IN HELL, IT'S ONLY A MIRROR WALL ROOM... I TRIED TO MEET THE ONE WHO LOOKED LIKE THE OTHER... I ASKED HER NAME... ANNAISSE".

Offline Clayman_

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 27, 2005, 08:06:11 pm »
Cytuj
No i oczywiście: podajcie jakie wg Was filmy (konkretne tytuły) najbardziej mogą wpłynąć na psychikę człowieka.

wywiad z wampirem

bo mozna zostac homofobem
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Angelus

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 28, 2005, 11:37:25 am »
WOW!Pierwsza odpowiedź w ankiecie moja!100%.Nieźle...

Mogę mówić tylko za siebie jeśli chodzi o wpływ horroru na psychikę.Jak jest u innych nie wiem bo ludzie różnią sie jak wiadomo między sobą.Czytam i oglądam horrory od wielu lat ale mój pierwszy kontakt z tym gatunkiem filmowym i literackim nadal pamiętam bo utkwił mi głęboko w pamięci.Może byłam zbyt młoda aby przyjąć to, co widziałam czy czytałam spokojnie i bez lęku.Pamiętam jak w podstawówce obejrzałam na video film ,,Srebrny pocisk"-o księdzu który był wilkołakiem-film przeraził mnie straszliwie i do dziś odczuwam pewien dyskomfort jak widzę w filmie wilkołaka.Pierwsza książka to był ,,Mannitou" Mastertona i czytałam go podczas burzy wieczorem, więc ten klimat do dziś pamiętam.Czy miało to wpływ na moja psychikę?Chyba tak choć nadal czytam i oglądam horrory bo tak naprawdę lubię sie bać jeśli jest to lęk bezpieczny czyli wywołany przez sztukę.Prawdziwych strachów mam dość w zyciu i przeraża mnie zupełnie coś innego niż duchy, wampiry czy wilkołaki.Czasem jednak gdy przyśni mi sie jakis koszmar moja mama ma na to 1 odpowiedź, ze to wszystko przez te straszne filmy, które oglądam i książki, które czytam.Możliwe.
Na pewno horrory nie wywarły negatywnego wpływu na moje zachowanie.Nie mam skłonności morderczych, rozlew krwi mnie nie rajcuje,psychopatką raczej też nie jestem, więc chyba nie jest źle. ;) Najbardziej chyba z filmowych strachów boję się Obcego.fascynuje i przeraża, pociąga i budzi grozę.Mogę go oglądać x razy ale zawsze przechodzą mnie ciarki i boję sie potem zasnąć choć to przecież tylko film... ;)
Nigdy nie pijam... wina"

Last Viking

  • Gość
Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 28, 2005, 01:07:18 pm »
Oczywiście, że horror ma wpływ na psychikę człowieka.
Po "Ringu" nie ogladałem telwizji przez tydzień i do teraz boję się małych dziewczynek o długich włosach ;)

Offline Freudstein

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 28, 2005, 04:10:43 pm »
Cytat: "Last Viking"
Oczywiście, że horror ma wpływ na psychikę człowieka.
Po "Ringu" nie ogladałem telwizji przez tydzień i do teraz boję się małych dziewczynek o długich włosach ;)


Fakt, The Ring (japoński) może dziwnie wpłynąć na człowieka. Jednak osobiście uważam, że "Cannibal Holocaust" jest jak dotąd chyba najbardziej porypanym (pod tym względem) filmem, który widziałem. Nawet ja to odczułem, ale tylko podczas seansu. Po nim już nie. Ale ogólnie chyba wiele jest filmów grozy, które wpływają na człowieka, tylko trzeba rozgraniczyć wpływ pozytywny i negatywny.

FREUDSTEIN
THERE'S NO FIRE IN HELL, IT'S ONLY A MIRROR WALL ROOM... I TRIED TO MEET THE ONE WHO LOOKED LIKE THE OTHER... I ASKED HER NAME... ANNAISSE".

Offline darksphere

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 28, 2005, 05:54:34 pm »
Cytuj
Nawet ja to odczułem, ale tylko podczas seansu.

Jeśli odczułeś COŚ to nie ma czegoś takiego jak "tylko podczas seansu" :) ślad w psychice pozostaje i "pracuje" on niejako na Twój póżniejszy światopogląd (ew. zmienia psychikę) lecz nie w sposób gwałtowny. Każdy taki emocjonalny impuls ( :evil:  szczególnie krwawa scena, obrzydliwa dekapitacja czy w końcu sceny brutalnych gwałtów  :evil:) przyczynia się do zmian, ale zachodzą one przez dłuższy okres czasu (lata całe czasami ;) ).
Cytuj
Oczywiście, że horror ma wpływ na psychikę człowieka.

...true...
Cytuj
Pamiętam jak w podstawówce obejrzałam na video film ,,Srebrny pocisk"-o księdzu który był wilkołakiem-film przeraził mnie straszliwie i do dziś odczuwam pewien dyskomfort jak widzę w filmie wilkołaka.

Właśnie o tym mówiłem  8)

Osobiście generuję sobie dodatkowe emocje "straszne", filmy już dawno przestały mnie przerażać, teraz stymuluję się (hie hie  :D ) wyprawami w dziwne miejsca, które wydobywają ze mnie moje największe strachy  ;)

BTW wybrałem możliwość numer 3

Offline lady magma

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 04, 2005, 09:36:01 pm »
horror ma spory wpływ na człowieka
odkad przeczytałam merrika mówie do wszytkich zdrobnieniami ( po 16 latach przerwy)
inku  no usagi wa kowaii

Offline Schyz

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 05, 2005, 08:38:51 pm »
Jak dla mnie to na psyche siada "Siedem", schiz na maxa :D:D:D I ostatnio nakrecona "Piła",ale to juz mniej :D
oe to you, on earth and sea....

Offline bartes

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 10, 2005, 07:27:56 am »
Hm musze powiedziec ze ciekawy temat.Mnie sie zdarzyla pewna historia otoz ogladalem wieczorkiem horror byl naprawde dobry (niepamietam tytulu) bylo w nim kilka mocnych scen jedna byla fajna jak kolesiowi odcinaja reke.Po tym filmie kumpela zaprosila mnie na piwo i po drodze zdawalo mi sie ze na drodze poruszyla sie wlasnie ta reka a okazalo sie ze to byl jakis worek ktory sie poruszal pod wplywem wiatru wtedy mialem schize lekka hehe. :shock:

Pozdro!!!

Offline śmigło

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 10, 2005, 09:14:51 am »
horror, ani zadne inne filmy nie maja wplywu na psychike, podobnie jak gry komputerowe, muzyka, ksiazki, teatr, malarstwo czy rzezba. to wszystko tylko sztuka. ci, ktorzy glosza, ze od takich rzeczy ludziom odbija, to ci, ktorzy nie potrafia zrozumiec sztuki.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline murderdoll

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 10, 2005, 12:38:53 pm »
zalezy co rozumiemy po pojeciem wplyw. ja sie na horrorkach zajebiscie bawie, dostarczaja mi rozrywki, poza tym to wspanialy swiat.

nie wierze w to, by ktos obejrzal horror i wyszedl z tasakiem krecic kolejny slasher. na to skalda sie wiele czynnikow: dom, szkola, itd.

nawaisem mowiac: pozwolicie (badz juz pozwalacie badz nie) swoich dzieciom (zalozy wiek 10-15 lat) ogladac horrorki? ;)
img]http://michalekn.fm.interia.pl/murder.gif[/img]

Offline Freudstein

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 10, 2005, 05:49:41 pm »
Cytat: "śmigło"
horror, ani zadne inne filmy nie maja wplywu na psychike, podobnie jak gry komputerowe, muzyka, ksiazki, teatr, malarstwo czy rzezba. to wszystko tylko sztuka. ci, ktorzy glosza, ze od takich rzeczy ludziom odbija, to ci, ktorzy nie potrafia zrozumiec sztuki.


Chyba jesteś w mniejszości.   8)

Jak i czy na mnie wpłynęła sztuka? Uważam, że tak i chyba pozytywnie. Chodzi mi tutaj o jej postrzeganie, o ewolucję tego procesu, rozróżnianie różnych stylów. Sam też "tworzę" coś czasami, więc inny jest mój punkt widzenia.
Horror może wpłynąć na psychikę, na pewno coś w tym jest. Tylko zależy to od człowieka i od tego co ogląda. Może inaczej- czasem składa się na to wiele czynników, a jednym (lub jedynym) z nich może być obejrzenie filmu grozy czy muzyka. Inną rzeczą jest fakt, że czasami długotrwałe i wieloktrotne oglądanie jednego filmu może na nas wpłynąć i to często w dziwny sposób.

FREUDSTEIN
THERE'S NO FIRE IN HELL, IT'S ONLY A MIRROR WALL ROOM... I TRIED TO MEET THE ONE WHO LOOKED LIKE THE OTHER... I ASKED HER NAME... ANNAISSE".

Offline greah

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 10, 2005, 06:08:47 pm »
śmigło >>> możę nie tyle odbija ale popatrz na te wszystkie kindermetalówki, które słuchają kredek i uważają się za wampiry. większości przechodzi ale pewien procent głupieje i mając 20-25 lat uważa, że jest wybrańcem ciemności. podobnie jest z emo - nie wiem tylko czy muzyka powstała tutaj dla ludzi czy ludzie przystosowali się do muzyki ale ciągłe gadanie o tym jakim to jest się odpadem, którego nikt nie zauważa i trzeba się z tego powodu ciąć jest dla mnie chore.

Offline darksphere

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 10, 2005, 08:12:37 pm »
hmmmm.....
Rozważając zdanie śmigła można dojść jednak do pewnej ciekawej konkluzji, która ściśle związana jest z psychiką człowieka. Teoria, iż horror (ogólnie także inne media np. muzyka) nie wpływa w najmniejszym stopniu na psychikę może okazać się trafna. Niestety należałoby założyć wtedy istnienie doskonałej psychiki (nie wystawionej na długotrwały wpływ negatywnych informacji). BEzpośredni wpływ zatem nie wystąpi, jednak idąc dalej....  :badgrin:  ....podajemy takiej jednostce dawkę horroru, niedogodności życiowej, załamania i wpuśćmy taką "idealną duszę" po 20 latach nękania w wir społeczny  8)

Offline śmigło

Wpływ HORRORU na PSYCHIKĘ
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 10, 2005, 10:55:27 pm »
wiecie, ja przedstawiam wlasne zdanie, odnoszac wplyw tych i tamtych rzeczy na siebie. czytam sade'a o 15go roku zycia ale nie pozeram plodow, nie jestem koprofilem i nie nienawidze kobiet w ciazy. przytulam sie do biblii szatana od 13 roku zycia, ale nie uwazm siebie za wyznawce szatana. slucham takie i takiej muzyki, ale nie identyfikuje sie z norweskimi barbarzyncami, siedzialem kiedys 8 godzin przy trupie, ale jakos mi sie nie sni po nocach. wszystko zalezy od zdrowego rozsadku i zdrowego podejscia do siebie, i otaczajacej rzeczywistosci.
freudstein piszesz o pozytywnym wplywie sztuki - jak najbarzdiej sie zgadzam. ale ja pisze o sztuce uwazanej za tabu wlasnie, ktora przez wiekszosc ludzi uwazana jest za zla, i zle wplywjaca, jak nasze kochane horrory. i smiem twierdzic, ze to gowno prawda. ludzie ogolnie sa slabi psychicznie,  i potrafia sie zalamac, bo im pojdzie zle w szkole, albo zostawi ich dziewczyna/chlopak. ludzie lubia zwlaac sowje niepowodzenia, leki na rzeczy, na ktore latwo to zrzucic. to jak z tymi gostkami, ktorzy urzadzili masakre w liceum w usa kilka lat temu - poszlo na gry komputerowe, muzyke i "mein kampf", ale jakos nie poszlo na ludzi, ktorzy sprzedali im amunicje, materialy wybuchowe i bron automatyczna.
po prostu wygodniej bylo oskarzyc "sztuke", niz konkretne koncerny zbrojeniowe, z ktorych plyna bardzo konkretne pieniazki do kasy panstwa.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.