Mam dokładnie taki sam problem! W komiksach "siedzę" od niedawna, więc doświadczenia niewiele - ale kilka pozycji się nazbierało - i tak wczoraj jak je sobie przekładałem zwróciłem uwagę, że cześć pozycji się pofalowała. Nie wszystkie, raptem nieliczne z Marvel Now, ceglaste DC Deluxe są prościutkie, ale na przykład Batman z N52, czy pierwszy Punisher MAX to pokręcone jak węże ;/ A że strasznie mnie to irytuje, to i przyczyn w internetach szukałem dziś usilnie i okazało się, że wszystkiemu winna jest wilgotność powietrza (a przynajmniej tak mi się wydaje). I tu się pojawia problem jak temu zaradzić? Komiksów po kątach i kartonach chować nie będę - bo mają cieszyć oko na widoku. Wilgotność w mieszkaniu 50-70%, co podobno źle nie jest (różne mierniki różnie pokazują). Gdzieś na youtube widziałem, że ludzie każdy z osobna w folie pakują, ale strasznie słabo to na półce wygląda. Może w jakiś pochłaniacz wilgotności zainwestować? Gdzieś tam jeszcze czytałem, że się z czasem same po prostują... Ale może ktoś ma inne pomysły jak z tym walczyć?