Counter Strike

[Dabi]

Csa nie lubię bo ani mi się jej załozenia nie podobały ani od niej nie zaczynałem rypać w sieciówki
Wychowałem sie na Return to Castle Wolfenstein i po krótkiej próbie z CS stwierdziłem że bardziej pasuje do niego nazwa Camper strike
Pozatym strasznie zadufane w siebie środowisko graczy mi się wydało oraz ogromna ilość gównarzerii (to się chyba wiąze ze sobą) mnie skutecznie od tej gry odstraszyła
Jednak z tym realizmem to bez pzresady ... Niedługo wyjdzie fpp który spowoduje że losowo odezwą się w nas uczucia ludzkie i nie będziemy mogli np dobijać rannych (standardowy element treningu i meczy w RTCW i ET )

[śmigło]

z CS stwierdziłem że bardziej pasuje do niego nazwa Camper strike  

bzdury wacpan pleciesz. widac malo grales. mnie najbardziej denerwuja opinie ludzi, ktorzy sami przyznaja, ze grali malo, a pozniej dana gre krytykuja. a moze sam campiles?  
 

Pozatym strasznie zadufane w siebie środowisko graczy mi się wydało oraz ogromna ilość gównarzerii (to się chyba wiąze ze sobą) mnie skutecznie od tej gry odstraszyła

a powiedz mi, w jakiego shootera nie gra ogromna ilosc gownarzerii?w koncu glownym odbiorca takich gier sa dzieciaki i mlodzierz. a co do zadufania - pewnie jak w kazdym srodowisku. inna sprawa, ze jak sie w csa grac nie umie, to lepiej nie grac na serwerach, gdzie urzeduja ludzie, ktorzy graja i "kumaja" o co w tym chodzi... mi sie wydaje, ze na countera najbardziej natrzekaja ludzie, ktorzy po prostu maja za slaby refleks - bo mimo tego, ze cs nie jest gra tak szybka jak q3, to jednak jesli dochodzi do konfrontacji, cs okazuje sie gra o wiele bardziej wymagajaca - zarowno na plaszczyznie refleksu, spostrzegawczosci, jak i samej umiejetnosci "obslugi" broni (bo wielokrotnie na poczatku zdarzalo mi sie np, wypasc na kogos z ak47 - full auto i co? gosc zabijal mnie z nedznego pistoletu - czemu? bo trafilem go jednym pociskiem w noge, a on mnie 1 w glowe - po prostu nie umialem wtedy z tego kalasza strzelac).

[gość1]

co do polskiej sceny i ludzi na niej - to wiekszosc jest CHORA /wg mnie=p/

sam sie zaliczam do polskiej sceny i dosc dobrze znam pewne osoby, wiekszosc z nich jest tak psychiczna jak ja ^^ ale sa tez dzieci typu: 'jezdes czitem!!' albo 'plebz jezdes!!' X_X i to jest porazka dla polskiej sceny imho najwieksza...

[Dabi]

mi sie wydaje, ze na countera najbardziej natrzekaja ludzie, ktorzy po prostu maja za slaby refleks - bo mimo tego, ze cs nie jest gra tak szybka jak q3, to jednak jesli dochodzi do konfrontacji, cs okazuje sie gra o wiele bardziej wymagajaca - zarowno na plaszczyznie refleksu, spostrzegawczosci, jak i samej umiejetnosci "obslugi" broni

O mój refleks nie trzeba się martwić wyrobiłem go sobie dość dobrze z celnością strzelania w głowę raczej też co nie zmienia faktu że gra mi się niepodoba ze względu na swoją mała dynamikę i nie jest tak wymagająca skupienia i szybkich decyzji jak dajmy na to wspomniane wcześniej RTCW/ET
Szybciej ja bym opanowal dobrze Csa czy ktoś z Csa ET ? Kwestia dyskusyjna
W Cs gra się uważniej bardziej polegając na słuchu, movement nie odgrywa aż takiej wagi itp i to mnie skutecznie odstraszało a co do scen polskich gier to w porównaniu ze starą sceną tamta Cs był bagnem. teraz jednak musze przyznać że i w ET w zwiazku z jego darmowością jest niemiło
CSa nie lubię i stwierdziłem po zagraniu parunastu potyczek że mi się nie podoba musze grać rok w nią by stwierdzić nie jednak jest do dupy
A jakoś z tego co widzaiłem to campowanie jest wieksze niż w grach w jakie grałem i mnie to denerwowało (podobnie SOF 2)

[Master Of Mordor]

Mam pytanie odnosnie gry COunter Strike:Source. Jestem totalnym lamerem, jeśli chodzi o połączenia internetowe, lecz mimo to chciałbym pogra nieco z kumplem. Po mojemu, by znaleź się w interbnecie, to trzeba wpisa adres IP danego serwera i po prostu nań wejś. Jednak w CS:S nie znalazłem takiej możliwości....ZAłożylem serwer a kumpel nie wie jak si do niego polaczyc-A ciezko go znalezc wsrod 1000 innych.....

WIdnieje tam jakas zakladka "friends", za pomoca ktorej mozna zapisac na komputerze swych "przyjaciol". Gdy jednak klikam na "friends" (mam zapisanego kumpla) i chce go w jakis sposob znalezc, system laczy sie a potem twierdzi, ze polaczenie do "friends-network" nie udalo sie....Jak sobie poradzic?

Na pewno sie da, bo przeciez ludzie tworza klany, itd, jakos sie spotykaja.....Znajduja swoje serwery...JaK TO ZROBIC?


Dzieki za szybka odpowiedz!!!

[gość1]

WIdnieje tam jakas zakladka "friends", za pomoca ktorej mozna zapisac na komputerze swych "przyjaciol". Gdy jednak klikam na "friends" (mam zapisanego kumpla) i chce go w jakis sposob znalezc, system laczy sie a potem twierdzi, ze polaczenie do "friends-network" nie udalo sie....Jak sobie poradzic?

friendsy sobie odpusc =F jedyne dobre w steamie a wogle nie dziala =F ostatnio valve 'przez przypadek' skasowalo mi cala liste (~~100 osob)
jak nie wiesz jak wpisac ip to lacz sie przez konsole:
connect xxx.xxx.xxx.xxx:xxxxx
gdzie xxx.xxx.xxx.xxx:xxxxx to ip

[Master Of Mordor]

Wielkie dzieki za pomoc, dopisalem "-console" do elementu docelowego, i wszystko idze jak z platka....


Oprocz jednego-Jak sprawdzic IP swojego wlasnego serwera? Rozwniez w konsoli?

[gość1]

tak:
w konsoli wpisujesz status i wyswietla Ci dane na temat serv (sec/insec; ilosc slotow; ip i pare innych rzeczy)

[Master Of Mordor]

Dzięki wielkie, myślę, że powinienem ściągną sobie listę komend do konsoli.

Nadużyję jednak jeszcze twojej cierpliwości-Wolę zna temat do końca.  

TO naprawdę ostatnie pytanie-Po nim milknę na dobre.

Gdy klikam na "create Serwer" to automatycznie tworze serwer sieciowy, tak? Bo w statusie mam cos o LAN'ie napisane........A nawet jak stworzylem serwer, to kumpel nie mogl sie polaczyc.....

[gość1]

to jest tak:
jak zakladasz spod create server to zazwyczaj tylko lanowy
zeby zalozyc na neta musisz postawic dedicated

edit:
ja tam z cs`em troche obeznany jestem wiec jakby co to mi to problemu nie sprawia i moge odpowiadac na takie pytania ^^

[Master Of Mordor]

Czy w takim razie moglbys mnie poinstruowac jak zrobic taki serwer?

Bylbym bardzo wdzieczny......Po prostu chcialem pograc z gromadka moich kumpli, a za cholere nie wiemy jak....Heh.

Takie zycie beginnera....

[gość1]

zeby postawic dedicated server:
odpalasz steama
my games
dedicated server/source dedicated server
wybierasz gre
nazwe
mape
port
zakladasz pw na rcon

mozesz sprobowac postawic serva przez create ale wtedy musisz sie pobawic w dns`y i, w przypadku neoszita, przydzielic sobie jakis (www.no-ip.com), podac znajomym i moze sie uda ^_- ale nie wiem jak to bedzie dzialac

i jeszcze mozliwosc pif-pafu (www.pifpaf.pl): mozesz wynajac server jet /o ile jeszcze istnieje ^^ - sam z tego nie korzystalem/ wtedy sie dogadujesz ze znajomymi i zrzucacie sie na srva przez smsy [;

[Master Of Mordor]

Rozumiem, a potem po prostu wchodze do COuntera i znajduje swoj wlasny serwer na tym calym RNconie? I co to jest to cale PW? Pamietaj ze masz do czynienia z N00bem....

[gość1]

rcon to cos co umowliwia Ci kontrolowanie servera ^^ spod rcona ustawiasz haslo i inne takie, poprostu masz skladnie komendy:
rcon_password "haslo"
rcon komenda "wartosc"

tak wiec zeby zahaslowac server wchodzisz na niego i robisz to za pomoca rcona:
rcon sv_password "haslo"

albo przez konsole w dedicated

[Master Of Mordor]

No dobrze, ale jak zagrac w swoj wlasny serwer? Istnieje jakas komenda, za pomoca ktorej, admin sam moze wlaczyc sie do gry?