Autor Wątek: The Hazing  (Przeczytany 3016 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Siekiera

The Hazing
« dnia: Luty 23, 2005, 12:11:11 am »
Mam mały problem... Dostałem od wujka z Ameryki film o tytule The Hazing, wiem, że to jakiś horror, ale nie mam pojęcia co to za film... Próbowałem gdzieś sprawdzić, ale nigdzie nie znalazłem informacji o nim, ani tym bardziej napisów.. Bardzo proszę o link do napisów, lub możliwość przesłania ich pocztą... Ktoś widział ten film??

Offline Siekiera

The Hazing
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 01, 2005, 04:21:49 pm »
Hmm, no źle jest. 15 odwiedzin i żadnego posta... A ja film już widziałem, w wersji angielskiej...

Offline darksphere

The Hazing
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 02, 2005, 02:11:52 pm »
Zasadniczo nie popieramy piractwa  ;) , lecz wszyscy chyba mamy jednak styczność z ripami... Proszę więc ograniczyć tego typu wyznania na FH...

Offline Siekiera

The Hazing
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 02, 2005, 10:49:30 pm »
A ja już miałem nadzieję... hehe...

Offline darksphere

The Hazing
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 03, 2005, 09:31:36 am »
...aby zaspokoić Twoją ciekawość mogę napisać, że:
w filmie reżyser używa powszechnie znanych atrybutów horroru, czyli:
nawiedzony dom / grupka chłopców z bractwa / grupka ich dziewczyn / wchodzą do nawiedzonego domu w wiadomym celu / tajemnicza księga / szalony nauczyciel / kontrolowanie umysłów młodych ofiar / heroiczna walka o przeżycie /  :badgrin: / nikt nikomu nie ufa

...można określić mianem chillera  8)

Offline Jimmy

Re: The Hazing
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 04, 2005, 08:00:42 am »
offtopic wykasowany -=darksphere=-(...)
Cytat: "Siekiera"
ani tym bardziej napisów.. Bardzo proszę o link do napisów, lub możliwość przesłania ich pocztą...

Rowniez polecam internet. Chociaz z polskimi moze byc ciezko... ale angielskie powinny byc - rowniez znaczaco ulatwiaja ogladanie filmow jezeli ktos ma problemy z jezykiem
Cytat: "Siekiera"
Ktoś widział ten film??

Nie, ale z tego co pisze darkspehere to nie warto :badgrin:

A tak w ogole to zalozyles temat, film obejrzales a domagasz sie o nim jakichs informacji? Po co? To moze zamiast jednolinijkowych postow "a mialem nadzieje..." sam opowiesz o czym jest ten film, warto/nie warto itp.

Offline Siekiera

The Hazing
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 04, 2005, 09:00:58 am »
offtopic wykasowany -=darksphere=-
(...) Czy warto?? Zależy dla kogo, dla mnie tak, bo choć jest słaby, to ma fajne motywki, "językowe", itp... Mimo, że nikt go "nie oglądał", to może ktoś jeszcze się wypowie na jego temat!

Offline darksphere

The Hazing
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 04, 2005, 09:49:28 am »
Panowie spokojnie!
Prawdą jest, że film jeszcze nie został wydany u nas na DVD, ani nie rozpoczęto jego emisji w kinach. Napisy polskie oczywiście prędzej czy później pojawią się w sieci, lecz do tego czasu pozostaje wersja angielska (wszyscy wiemy o jej pochodzeniu  8) ). Nie ma podstaw, aby denerwować się i wytykać wady publicznie (widzę, że zmierza cała dysputa do niekontrolowanej wymiany pisemnej, czego radzę unikać, bo posty będę ciął :evil: )

...a to kilka linków do informacji o filmie:
http://www.movietome.com/movietome/servlet/MovieMain/movieid-91772/The_Hazing/
http://movies.yahoo.com/shop?d=hv&id=1808587289&cf=info&intl=us
...oficjalna strona filmu z galeriami, opisem filmu, obsadą...
http://www.thehazing.com/
wszystko w angielskim (nic tylko zacząć się uczyć tego popularnego języka, same korzyści wynikają z takich umiejętności :idea: )

Offline Jimmy

The Hazing
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 04, 2005, 03:33:31 pm »
offtopic wykasowany -=darksphere=-
(...)
Cytat: "Siekiera"
to dlaczego nie odpowiedziałeś na moją prośbę i nie podałeś żadnego linka???????

Bo nie zwyklem odwalac za kogos czarnej roboty :badgrin: Poza tym juz kiedys pisalem na tym forum ze nie znosze lenistwa i promowalem googlowanie.
(...)
Cytat: "Siekiera"
Tak samo napisy!! A jakbym był wystarczająco dobry z angieskiego, to bym ich wogóle nie szukał!!

No to ja Ci wlasnie napisalem (nie wiem co prawda jaki jest Twoj poziom) ze napisy nawet po angielsku sa baaaardzo ogromnym ulatwieniem, ja sam jeszcze do niedawna ich uzywalem (np w filmie gdzie jest duzo gadajacych slangiem cza... eee... Afroamerykanow ;))
(...)
Cytat: "Siekiera"
a po jakimś czasie zdecydowałem się obejrzeć bez tłumaczenia

No i bardzo dobrze
(...)
Cytat: "Siekiera"
Wtedy nagle zaczęły przychodzić posty, zupełnie nie związane z Tym co chiałem

Nie popadajmy w przesade, odpisal Ci raptem dwa razy darksphere. W tym raz rzeczywiscie nie na temat bo ochrzanil Cie za propagowanie piractwa :lol:
Cytat: "Siekiera"
a o czym był film, napisał to już darksphere

I to zwalnia Ciebie od Twojej opinii? Jakbym chcial wiedziec o czym jest film to przeczytalbym ulotke reklamowa - forum jest po to zeby jak najwiecej osob przedstawilo swoje zdanie na temat danego filmu.
Cytat: "Siekiera"
choć sam też go nie oglądał!!

Skad wiesz? Ja jakos tej informacji sie nie doczytalem...
Cytat: "Siekiera"
Czy warto?? Zależy dla kogo, dla mnie tak, bo choć jest słaby, to ma fajne motywki, "językowe", itp...

No i w koncu cos na temat samego filmu, tylko dlaczego to nieduzy procent Twojego postu (tak, wiem, ja w ogole nie pisze na temat ;))
Cytat: "Siekiera"
Mimo, że nikt go "nie oglądał", to może ktoś jeszcze się wypowie na jego temat!

ROTFL
Nie uwazasz ze pisanie o filmie ktorego sie nie ogladalo mija sie z celem? Chyba ze ten cudzyslow sugeruje jakas przenosnie i podtekst ktorego nie potrafie sie dopatrzec?
(wydaje się, że cudzysłów dotyczy tych widzów, którzy mają szczęście mieć wujka w Ameryce)--> darkspehere
Jestem spokojny, co najwyzej zlosliwy :badgrin: Chcialem jedynie w troche zlosliwy sposob wskazac drogi do zaspokojenia podanych potrzeb (czyli poszukanie w internecie).
napisy.org - to bodaj najwiekszy polski serwis, tam jeszcze ich nie ma
Niekontrolowanej wymiany nie bedzie, bo wlasnie skonczylem na ten temat - zeby nie bylo ze sie wypowiadam na temat nieogladanego filmu ;)

Pozdrawiam zarowno ostrego Siekiere jak i uwaznego i szybko reagujacego moda :D