Autor Wątek: Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)  (Przeczytany 329704 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sas

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #45 dnia: Luty 25, 2005, 04:06:57 pm »
"wracam do niektórych kawałków, np. "Black Trip" " - a jakie to bylo fajne na koncercie :) aczkolwiek najbardziej rozwalil chyba "the rain" :)
one more beer and heavy metal and i'm just fine" - Manowar, Return of the Warlord

"if you are not in metal - you are not my friend"
- ciekawe czyje to moze byc ;P

Offline Josef Knecht

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #46 dnia: Luty 26, 2005, 07:53:52 am »
Tab Two - Sonic Tools, spodziewałem się szczerze mowiąc czegoś bardzo energetyzującego, ale to niesamowity acidjazzowy chillout.

Do tego Amon Tobin - 'Permutation' oraz 'Chaos theory'. Co ten pan wyprawia to jest absolutny szok. Czy to je jazz, czy to je trip hop, ale moc garów wgniata w ziemię, zwłaszcza ta druga płyta, gdzie różnego rodzaju trzaski i zgrzyty idealnie komponują się w tytułową, oksymoroniczną teorię chaosu.

Do tego także Garmarna, niesamowity, kompletnie odmienny od Hedningarny skandynawski folk, czasem to i nawet z domieszką elektroniki.

Czym się jeszcze zachwycam ? Ano Kyussem, no po prostu energia pełną gębą, dodajmy do tego 'Songs for the deaf' QOTSA i nie pozostaje mi nic powiedzieć ponad: Go with the flow !
Świeżo upieczony fan wilków :)

Offline śmigło

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #47 dnia: Luty 26, 2005, 09:37:36 am »
Cytuj
A "The Frality Of Words" to już trochę inna bajka, ale nadal świetna muza. Cholera, szkoda, że tak późno je dostałem...  

no to polecam jeszcze pozostale dwie - "no wings to speak of" i "the sattelite years" bo obie sa doskonale.
Cytuj
Nasum

uwielbiam nasum! rzeznia jakich malo, ale za to w jakim stylu!
Cytuj
Hmm... takie spostrzeżenie... Hopesfall, "A Types", utwór "Per Sempre Marciamo" - zaczyna się... hmm... Coś jakby zrzyna z jednego utworu Bleeding Through z "Portrait..."  . Nawet wytwórnia ta sama... Będę musiał przesłuchać obie płyty coby się upewnić.

o to tez sprawdze, bo powiem prawde, ze w "a types" sie specjalnie nie wsluchiwalem, przyzwyczajony jestem do "starego" hopesfall, i ta nowa plyta raczej mi nie podeszla (przynajmniej narazie). a wytwornia faktyczni ta sama - trustkill, duzo bdb hardcore'a wydaja, w wielu roznych odmianach - np. brother's keepers jest swietny - brzmi maxymalnie oldschoolowo.
Cytuj
Do tego Amon Tobin - 'Permutation' oraz 'Chaos theory'. Co ten pan wyprawia to jest absolutny szok. Czy to je jazz, czy to je trip hop, ale moc garów wgniata w ziemię, zwłaszcza ta druga płyta, gdzie różnego rodzaju trzaski i zgrzyty idealnie komponują się w tytułową, oksymoroniczną teorię chaosu.

amon tobin to faktycznie jest rewelacja, ja mecze caly czas plytke "out from out where" i nasluchac sie  nie moge.

a z fajnych rzeczy - coldcut "let us play" - zajebista plytka, w stylu amon tobin/ aphex twin/squarepusher
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline Musley

  • Steward
  • ******
  • Wiadomości: 6 346
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • (づ。◕‿‿◕。)づ
    • Soundcloud
Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #48 dnia: Luty 26, 2005, 10:03:51 am »
Cytuj
o to tez sprawdze, bo powiem prawde, ze w "a types" sie specjalnie nie wsluchiwalem,

Sprostowanko: Przesłuchałem płytkę Bleeding Through i oświadczam - nie zrzyna  :)  Po prostu podobny motyw otwierający utwór "Per Sempre Marciamo" Hopesfall występuje w "wyciszonym" momencie utworu "Turns Cold To The Touch" Bleeding Through i mi się po prostu skojarzyło...  :D

Offline zombie_dragon

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #49 dnia: Luty 26, 2005, 05:46:00 pm »
Cytuj
a wytwornia faktyczni ta sama - trustkill, duzo bdb hardcore'a wydaja


z trustkilla polecam głównie Walls of Jericho - rewelacyjne hc z bardzo charyzmatyczną wokalistką. poza tym warte poznania są też: most precious blood, it dies today, throwdown i terror
quote="śmigło"]no to bede emo-true-black-boy :D[/quote]

:D

Offline śmigło

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #50 dnia: Luty 26, 2005, 11:01:50 pm »
no mnei z tych wymienionych przez ciebie najbardziej rozpierdala most precious blood. swietnie graja. jakos tak wsciekle. i wokalista ma "jadowity" wokal :)
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline zombie_dragon

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #51 dnia: Luty 26, 2005, 11:38:29 pm »
dokładnie! coś takiego jest w tym graniu, chociaż nie wszyscy to wyczuwają

koncertowo też wypadają rewelacyjnie, wokalista poza świetnym głosem ma też świetny kontakt z publiką. ale w kwestii koncertów, to mimo wszystko walls of jericho ich przebija  :D  byłem na 2, i jak będę miał okazję to napewno jeszcze ich zobaczę. jak słucham ich z płyt w domu, to są świetni, ale ich gigi to jest coś niesamowitego. polecam!
quote="śmigło"]no to bede emo-true-black-boy :D[/quote]

:D

Offline Vallarr

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #52 dnia: Luty 27, 2005, 12:46:15 am »
Klang - Branka ... króciutki utwór , zaledwie minuta i 33 sekundy .... sam wokal , prosty tekst ... a jednak ten utwór mocno trzyma i nie chce puścić :) do tego stopnia , ze razem z "Bitwą" Mechaników jest stałym punktem kazdej imprezy .... niby nic , a jednak ... "gdy łapaczy szyk formuje się , w pierwszym rzędzie możesz ujrzeć mnie ... kto stanie na mojej drodzie dziś- łup stanowi floty wojennej " - i to sie sprawdza , bo to działa podobnie na zdecydowaną większość moich znajomych ... polecam ;)
I was born of a scorpion's mind"
Tony Iommi - "Flame On"

Offline papiesz

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #53 dnia: Luty 27, 2005, 12:55:12 am »
Final Exit. Zespół ze szwedzkiego hardcorowego zagłębia, czyli miasta Umea. Wydali 2 płyty - Umea i Teg. Zajebiste hc starej szkoły, z dającymi do myślenia tekstami. Naprawdę mają w sobie ogień, wystarczy posłuchać choćby takiego kawałka jak "And never again" z płyty Umea i ma się ochotę biegać po ulicy z koktajlami mołotowa. Po prostu muzyka buntu wyznacza rytm. W skład Final Exit wchodzili muzycy takich zespołów jak Refused czy Abhinanda. Kto zna, ten wie, że dobrą muzykę robią. Cóż, w końcu ze Szwecji.
nothing positive only negative

Offline Julek_

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #54 dnia: Marzec 01, 2005, 07:43:39 am »
nie umiem okrelic, nie umiem dac etykietki Calibanowi. w takim Slizgu okreslają to krosem nowoczesnego, kombinowanego hard-core`a z elementami nu-metalu.

a propo Trustkillu - mnie sie Walls nie podoba, komu sie pdoba i zna to pewnie widziałe te fotki:

http://www.livejournal.com/users/xsheepx/222415.html
http://www.livejournal.com/users/xsheepx/220404.html

Throwdown jest fajny, cos tam ich mam.tera podobno maja wydac cos Sage`a Francisa.

Offline Viruk

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #55 dnia: Marzec 01, 2005, 07:49:34 pm »
Ostatnio słucham skandynawskiej kapeli Wintersun, grają bardzo przyjemny, klimatyczny metal. Troszkę przypominają mi stylem Children of Bodom, chociaż nie są aż tak dobrzy technicznie 8)
Na ich stronce można posłuchać 2 sampli;
http://www.kolumbus.fi/jarimetal/wintersun/wintersun_news.htm
Mitril nadchodzi

Offline Kuroi

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #56 dnia: Marzec 01, 2005, 11:41:15 pm »
Co mogę napisać, w styczniu byłem całkowicie przypadkiem na koncercie zupełnie mnie nieznanego łódzkiego zespołu "Coma". Osobiście uważam że polska scena muzyczna (jeżeli chodzi o rock progresywny) to dno. Czy się ze mną zgodzicie czy nie to inna sprawa. Chłopaki naprawdę potrafią grać i wydali swoją debiutancką płytę "pierwsze wyjście z mroku", polecam ją wszystkim którzy chcą posłuchać czegoś świeżego. Nie próbuję ich gloryfikować bo mają długą drogę przed sobą, jednakże mają wysoki poziom zarówno tekstów jak i muzyki. Także wokalista odznacza się pewną "muzyczną charyzmą" co nie jest bez znaczenia. Płyta jest w pełni profesjonalnym krążkiem na którym każdy kawałek proponuje coś interesującego i osobiście ciężko jest mi zdecydować który z nich jest najlepszy. Ostatnio w radiu słysałem ich numer "Spadam" który nie jest moim numerem jeden , lecz świadczy to o tym że panowie z łodzi zaczynają wychodzić na szersze drogi. Każdemu polecam posłuchać ich kawałków. oto adresik stronki http://www.coma.art.pl/
dpowiedź zazwyczaj nie znajduje się tam gdzie jej szukamy, lecz jest tuż za naszymi plecami, by zniknąć gdy tylko się odwrócimy...

Offline Clayman_

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #57 dnia: Marzec 02, 2005, 09:25:35 am »
corrosion of conformity-in the arms of god

poczatek pierwszego numeru to niezle zaskoczenie,brzmi jak intro jakiejs gownianej gotyckiej plyty by za chwile przejsc w blusowa solowke,za chwile wchodzi niemal entombedowska gitara i juz wiadomo o co chodzi \m/
plyta zdecydowanie ciezsza niz avd,bardziej w stylu deliverance czy wiseblood,pierwszy powazny minus,nie ma zadnej countrowej balladki,zamiast tego jest utwor w stylu ...eee flamenco?w kazdym razie cos z hiszpania albo meksykiem,no,jest jeszcze crown of thorns ktory brzmi jak balladka w wykonaniu sabbathow,niestety rowniez wokalnie,
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Josef Knecht

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #58 dnia: Marzec 04, 2005, 10:51:09 am »
Wczoraj generalnie miałem ochotę na muzykę spokojną, relaksującą i wybornie w ten nastrój trafiły trzy płytki, a mianowicie:

Camel - Rajaz, jak głosi etymologia, tytuł ten oznacza pieśni, które nucą sobie arabscy nomadzi w rymt stukania wielbłądzich kopyt. Zapewne Kormak zacznie wołać o pomstę do nieba w tym momencie, ale co jak co - takie delikatne, subtelne gitarowe sołówki, lekko zachaczające o styl Pink Floyd dla relaksu to jest to !

Psychic TV - Trip Reset. Obawiałem się szczerze mówiąc płyty ultrahardkorowej, a tutaj miła niespodzianka. Płyta spokojna, wyciszająca, delikatna, z odrobiną gitar, przepięknym wokalem Rosie McDowall i kawałkiem, który mnie wczoraj niesłychanie zaskoczył - "Black Cat". Polecam wszystkim.

Opeth - "Damnation". Po prostu doskonała, spokojna, refleksyjna, wyciszająca, gitarowa płyta. Z genialnym "Windowpane" na dobry początek.
Świeżo upieczony fan wilków :)

Offline sas

Czego teraz słucham (Przeczytaj pierwszego posta!)
« Odpowiedź #59 dnia: Marzec 07, 2005, 02:54:37 pm »
Korpiklaani - strasznie porypane i radosne metalowe lojenie ze skrzypeczkami itd ... zadne tam balladkowe smety, tylko zywa muzyka z wokalem a la "trzech narabanych bardów"

tak moim zdaniem powinien brzmiec ten gatunek :)
one more beer and heavy metal and i'm just fine" - Manowar, Return of the Warlord

"if you are not in metal - you are not my friend"
- ciekawe czyje to moze byc ;P