To mój ulubiony pisarz i chyba wolę go nawet od Kinga.Czytam wszystko co wpadnie mi w ręce i mam kilka jego pozycji we własnej biblioteczce.Pierwszą książka jaką przeczytałam było ,,Złe miejsce"-dostałam w prezencie i zakochałam się w autorze.Potem był ,,Grom" i dalej juz poszło z górki.Bardzo lubię ,,Opiekunów"-jedna z lepszych!
W zeszłym roku natomiast zrobiła na mnie wrażenie ,,Fałszywa pamięć"-chyba nie zrobiłam błędu w tytule ale chodzi mi o książkę o szalonym psychiatrze.Po lekturze tej książki wiem jedno: do zadnego psychiatry nigdy nie pójdę!Boze uchowaj!
Koonz tworzy wspaniałe postaci, głębię psychologiczną a przy tym nie jest nigdy nudny i nie dłuży sie czytanie nawet przy opisach.Ma dobry styl i niesamowite pomysły!Zaskakuje mnie za każdym razem.
Pozdrowionka!