trawa

Autor Wątek: Dungeons & Dragons  (Przeczytany 14750 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Adam Waśkiewicz

Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 23, 2002, 07:56:10 pm »
jqm napisał:
>Najbardziej chore IMHO jest to że weteran milionów bitew w Wojnie Krwi - wojownik powiedzmy 39 poziomu pozbawiony swej artefaktycznej mitrylowej pełnej płytowej +7 może zostać trafiony niemalże tak łatwo jak pierszopoziomowiec

 Bynajmniej - będąc wysokopoziomowym wojownikiem na pewno będzie miał przynajmniej kilka zdolności zwiększających jego AC, chocby Dodge, czy Expertise; nie wspominając już  o tym, że na tak wysokim poziomie będzie miał dostęp do epc feats, a tam są już naprawdę chore zdolności. Poza tym, nawet jeżeli zostanie już trafiony, to będzie w stanie bez problemu wytrzymać obrażenia, które początkującego poszukiwacza przygód posłałyby na tamten świat.

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline Beren

Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 23, 2002, 08:59:30 pm »
Pewno ze nie mozna go latwo trafic :) A na 39 poziomie to wiesz ....tak jak zostalo ppowiedziane epik fity i rozne rzeczy jeszcze  o ktorych pewnie nie wiem...
len sila lumenn omentielvo

Offline Mevv

Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 23, 2002, 09:33:21 pm »
postać na 39 poziomie to bóg :)
a jak sie nie myle to nie mozna miec daną profesją więcej niż 20 lvl
załóżmy 20lvl wojownik, 19lvl barbarzyńca, w szale rozszarpał by smoka gołymi pieściami :D

Offline Beren

Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 24, 2002, 11:38:09 am »
hyhy zalezy jaiego smoka :P W podreczniku Epickim jest smoczek ktory ma duzo wieksze CR niz 39 ale nasczescie jest ich malutko i pewnie woogle na innym planie :) A Hp i tak bohaterowie biora tylko z 20 leveli  profesi.
len sila lumenn omentielvo

Offline Uszaty

Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 24, 2002, 04:48:59 pm »
Z tego co mi sie zdaje na polskim rynku jest tylko w wersji PL Podrecznik Gracza. A kiedy mozna sie spodziewac Podrecznika MG ??
artuc... Władca Krwi. Bartuc, którego czarna magia
ocaliła bezradnego zołnierza za cenę życia Saduna i czarodzieja.

Offline Adam Waśkiewicz

Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 24, 2002, 06:14:23 pm »
Uszaty napisał:
>Z tego co mi sie zdaje na polskim rynku jest tylko w wersji PL Podrecznik Gracza. A kiedy mozna sie spodziewac Podrecznika MG ??

 Poza tym także Żyjący Greyhawk (Living Greyhawk), Bezsłoneczna Cytadela (Sunless Citadel), i Kuźnia Gniewu (Forge of Fury). Nota bene wszystkie te podręczniki zrecenzowane już zostały na NG przez naszego nieocenionego Cetiego. Jeśli zaś chodzi o pozostałe podręczniki podstawowe, to informacji o terminach ich wydania szkałbym na stronie firmy ISA.

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline Ruthra

Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 24, 2002, 07:14:34 pm »
Cytat: "Adam Waśkiewicz"
Ruthra napisał:
>a mi sie nie podoba
nie lubie i nie trawie takich systemow

 Czyli jakich? Co konkretnie Ci się w dedekach nie podoba? MOżemy na ten temat podyskutować, ale prosiłbym o jakieś szczegóły.
 Pozdrawiam,
 Adam

Wiedzialem ze ktos zareaguje :twisted:
Jak dla mnie system jest za prosty, typowa nawalanka i grajac w niego mailem duzo ubawu z niektorych rozwiazan. Musialbym pisac duzo zeby podac wszystkie ale kilka wymienie:
- pkt expiriensu / ze sa
- przydzielanie dowolnej umiejetnosci po wskoczeniu na jakis level / bzdury wychodza bo postac moze wybierac sobie dowolnie
- magia / uczenie sie codzienie tych samych czarow (sztuk magicznych) ci magowie to chyba jacys debile nie potrafia zapamietac paru slow :)
Insza inszosc ze nigdy nie czytalem podrecznika wiec nie wiem czy byl prowadzony co do joty wedlug systemu.
Zreszta dla mnie wielkim bledem systemow wydanych jest to iz gracz moze poznac swiat a dla mnie caly pic polega na poznawaniu swiata stworzonego przez mistrza (systemy autorskie)
Tio nia tile
-
Ruthra
http://palmtop.pl :: Wortal Technologii Mobilnych
------------[Mio 528 --> Tungsten C ]------------

Offline Adam Waśkiewicz

Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 24, 2002, 11:37:07 pm »
Ruthra napisał:
>Jak dla mnie system jest za prosty, typowa nawalanka i grajac w niego mailem duzo ubawu z niektorych rozwiazan. Musialbym pisac duzo zeby podac wszystkie ale kilka wymienie:
- pkt expiriensu / ze sa

 A co w tym złego? Trzeba jakoś zasymulować rozwój postaci, a punkty doświadczenia temu właśnie służą.

>- przydzielanie dowolnej umiejetnosci po wskoczeniu na jakis level / bzdury wychodza bo postac moze wybierac sobie dowolnie

 A to bynajmniej nie jest tak, jak piszesz. Po wejściu na poziom postać, owszem, może podnieść sobie umiejętności, ale ich wybór jest mocno ograniczony. Bynajmniej nie jest tak, że bohater wybiera sobie dowolne umiejętności, które zechce podnieść. Niektóre, owszem, można podnosić bez większych trudności, motywując to jakimś treningiem w czasie wolnym (wspinaczka, pływanie, wiązanie węzłów, etc.), ale przy niektórych wymagana jest już znacznie większy wysiłek - jeżeli np. chcesz podnieść sobie Wiedzę o Planach, to trzeba do tego znaleźć nauczyciela, ewentualnie spędzić długie tygodnie wśród zakurzonych manuskryptów w jakiejś bibliotece.  

>- magia / uczenie sie codzienie tych samych czarow (sztuk magicznych) >ci magowie to chyba jacys debile nie potrafia zapamietac paru slow

 Jest to bardzo powszechny błąd - traktowanie "uczenia się" czarów, jakby było to zakucie na pamięć jakiejś regułki. Tymczasem mag musi medytować nad czarem, zbierać z okolicy energię magiczną (manę, czy jak by to tam nazwać), przekształcać ją zgodnie ze wzorcem zaklęcia, i asymilować. Naturalnie potężniejsze czary wymagają więcej tej energii, stąd ich "nauczenie się" zajmuje odpowiednio więcej czasu, podobnie jest, jeżeli chce się w jakiś sposób zmodyfikować bazowy wzorzec czaru (za pomocą różnych Metamagic feats, typu Silent spell, Empower spell, etc.). W momencie rzucania zaklęcia ta energia jest uwalniana, ogniskowana za pomocą komponentów, odpowiednich słów i gestów. Dlatego właśnie czary mogą rzucać tylko niektóre profesje - wojownik, nawet gdyby zdołał powtórzyć wszystkie gesty i frazy zaklęcia, nic by nie zdziałał, bo nie potrafi magazynować i ogniskować tej energii magicznej, dzięki której czary wogóle działają.
 
>Insza inszosc ze nigdy nie czytalem podrecznika wiec nie wiem czy byl >prowadzony co do joty wedlug systemu.
>Zreszta dla mnie wielkim bledem systemow wydanych jest to iz gracz >moze poznac swiat a dla mnie caly pic polega na poznawaniu swiata >stworzonego przez mistrza (systemy autorskie)

 Jednym mówiąc zdaniem - błędem wydawanych systemów jest to, że są wydawane. :) To już kwestia graczy, czy chce im się psuć sobie zabawę poznając konkretny świat poza grą.

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline Ruthra

Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 25, 2002, 10:27:37 am »
Cytat: "Adam Waśkiewicz"

 Jednym mówiąc zdaniem - błędem wydawanych systemów jest to, że są wydawane. :) To już kwestia graczy, czy chce im się psuć sobie zabawę poznając konkretny świat poza grą.

Reasumujac za i przeciw przypomniala mi sie najwazniejsza kwestia - mistrz gry. Bez dobrego MG kazdy nawet najlepszy system bedzie beznadziejny. Zdarzalo mi sie jednak grac u mistrza pierwszej wody ale system byl na tyle cienki ze poprostu kupa smiechu i bez przerobek systemu nie dalo sie grac.
-
Ruthra
http://palmtop.pl :: Wortal Technologii Mobilnych
------------[Mio 528 --> Tungsten C ]------------

Anonymous

  • Gość
Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 25, 2002, 06:45:20 pm »
No proszę. Ile Wy ludzie możecie pisa w ciągu paru dni???

Co do systemu, to wg. jest boski - świetna, prosta mechanika. Nie podoba mi się tylko DM's Guide - losowanie podziemi i inne dungeon crwlowe bzdury.
Wkurza mnie też cena podręczniów, ale to tylko nasza wina (że w Polsce nie zarabia się cztery razy więcej).

Co do działu D&D to ja teraz będę działał, jak również w zwykłym RPG (byle Surmik moje teksty wrzucał, bo ma zaległości...). Nie wiem co z Sir Artusem i jego tekstami. Te jego Tajemnice to są troszkę mocno niekompletne.

Moja opinia na temt DnD pl? Lipa i kompletna kaszana. Cho gdybym nie widział oryginału to bym się podniecał nim jak 12 latek playboyem... :roll:

Offline Beren

Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #25 dnia: Październik 26, 2002, 09:30:43 pm »
Ja juz sie tak przyzwyczailem do Angileskiej wersii ze po polsku bym nie mogl przecztac... ;) A tabelki w DM olac sa inne ciekawe rzeczy tam :P A Cene przemilczec ;) i zaplakac ...
len sila lumenn omentielvo

Anonymous

  • Gość
Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #26 dnia: Październik 30, 2002, 06:36:08 pm »
Muszę zadać takie pytanie: co chcecie by znalazło się w naszym dziale D&D?

Offline Adam Waśkiewicz

Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 30, 2002, 08:34:45 pm »
Artur 'Arhtu' Mathes napisał:
>Muszę zadać takie pytanie: co chcecie by znalazło się w naszym dziale D&D?

 Ja najchętniej widziałbym przygody, pomysły czy motywy do wykorzystania na sesjach. Jakieś nowe przedmioty czy klasy prestiżowe już niekoniecznie, ale od czasu do czasu - czemu by nie.
 I tak przy okazji mam pytanie - czy dział ma być poświęcony _tylko i wyłącznie_ samemu D&D, czy innym, niededekowym settingom do d20 (np. nowym SW) także?

 Pozdrawiam,
 Adam

Anonymous

  • Gość
Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #28 dnia: Listopad 02, 2002, 06:56:26 pm »
Więc będę nad tym pracował. Co d20 ... ja się w sumie na tym nie znam (SW,CoC)... ale trza nad tym pomyśleć. Trzeba temat na liście poruszyć.

RAJ

  • Gość
Dungeons & Dragons
« Odpowiedź #29 dnia: Listopad 19, 2002, 09:31:43 am »
Cytat: "Adam Waśkiewicz"
I tak przy okazji mam pytanie - czy dział ma być poświęcony _tylko i wyłącznie_ samemu D&D, czy innym, niededekowym settingom do d20 (np. nowym SW) także?


Panie Boze chron!
Podzial RPG ze wzgledu na mechanike...
Adam!!!
Skad ci sie takie pomysly biora?

Zas co do wspanialej mechaniki d20.
Ani jedna osoba dysponujaca podrecznikami i prowadzaca SW wg d6
nie przesiadla sie na d20. Wszyscy ktorzy prowadza d20 to nowi ktorzy nie mieli stycznosci ze starymi podrecznikami.

Nie mialem kontaku z 2 edycja SW WotC ale z tego co wiem jest tam mnostwo drastycznych zmian w stosunku do oryginalu (mowa oczywiscie o mechanice).
Tak drastyczne zmiany w zaledwie 2 lata po wydaniu pierwszej edycji... Nie sadzicie ze to swiadczy o tej mechanice?